Katarzyna Hall o złych wynikach egzaminów na Pomorzu: Za to odpowiadają również samorządy

– Za złe wyniki egzaminów z matematyki na Pomorzu odpowiadają również samorządy. Są pogramy edukacyjne, które przy umiejętnym zaplanowaniu mogą pomoc uczniom, mówiła na antenie Radia Gdańsk Katarzyna Hall, była minister edukacji. W województwie pomorskim wyniki egzaminów maturalnego, gimnazjalnego i egzaminu szóstoklasisty są poniżej średniej krajowej. Według byłej minister edukacji, za taki stan odpowiedzialni są też urzędnicy. – Wyniki to temat do analiz w konkretnych szkołach. Mapa szkół jest bardzo zróżnicowana, na terenach wiejskich średnia jest niższa. Ale to nieprawda, że w tych miejscach gdzie wyniki były gorsze, pracują gorsi nauczyciele. Za taki stan rzeczy odpowiadają również samorządy. Rada gminna i lokalna społeczność powinna być poinformowana o tym, jak wyglądają wyniki egzaminów, bo jakość edukacji na danym terenie jest bardzo ważną rzeczą. Umiejętnie planując różne strategiczne pojęcia mogą temu pomóc, mówiła Katarzyna Hall.

Prowadzący rozmowę Jacek Naliwajek zacytował dziennikarza Jacka Żakowskiego. Powiedział on, że dziś problemem w szkole są rodzice, którzy przez to, że chcą dla swoich dzieci jak najlepiej, robią dla nich jak najgorzej. Katarzyna Hall uważa, że rodzice oczekują od szkoły takich samych działań, jakich szkoły oczekiwały od nich. – Dziś łatwiej jest przekonać nauczycieli do twórczego myślenia, niż przekonać rodziców. Dziś rodzic oczekuje szkoły, która uczy dokładnie tak samo jak uczyła jego. Jemu się wydaje, że dziecko musi się w szkole męczyć, musi dużo pracować, musi mieć dobre wyniki. Za kilka lat, to nie wynik będzie ważny. Dziecku jest potrzebny czas na uczenie się kreatywnego myślenia i współpracy. Szkoła musi skupić się na innych umiejętnościach, niż tylko te twarde fakty i dane podawane spod tablicy, powiedziała Katarzyna Hall.

oo/mat
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj