Krzywonos-Strycharska o 500+: Wyłamałam się w Platformie i głosowałam za programem

Posłanka Platformy Obywatelskiej miała jednak uwagi co do przeznaczenia programu.

Henryka Krzywonos-Strycharska, posłanka Platformy Obywatelskiej, była gościem Rozmowy Kontrolowanej. Wywiad przeprowadził Jacek Naliwajek.

500 PLUS DOBRY, ALE…

Jak zaznaczała Krzywonos-Strycharska, nie jest tak, że Platformie zupełnie nie podoba się program 500 plus. – Mogę jednak mówić tylko w swoim imieniu. Uważam, że ten projekt powinien być skierowany do każdego, w tym do samotnych matek. Dostaję wiele listów choćby od wdów. Ludzi trzeba traktować równo – wyjaśniała posłanka.

WSZYSTKICH TRAKTOWAĆ RÓWNO

Henryka Krzywonos-Strycharska jako jedna z dwóch osób w Platformie Obywatelskiej „wyłamała się” i zagłosowała za wprowadzeniem programu 500 plus. – Według mnie, jeśli robimy coś dobrego dla jednego dziecka, to jest to plusem. Natomiast bardzo mi przykro, ale nie jestem w stanie zgodzić się z sytuacją, gdzie matka do mnie pisze, że uciekła od męża, który ją tłukł i mieszka w złych warunkach z dzieckiem. Nie może być tak, że ona pomocy nie dostanie – mówiła.

MINUSY PROGRAMU 500 PLUS

Posłanka wyliczała na antenie Radia Gdańsk słabości programu 500 plus. – Na początku słyszeliśmy, jak pani premier zapowiadała 500 złotych na każde dziecko. Jak to teraz będzie wyglądało? Rodzina, która ma troje dzieci, najstarsze ma 18 lat, średnie 17, a najmłodsze 8. Najmłodsze dziecko będzie dostawało 500 złotych tylko przez rok, bo jego średni brat będzie już pełnoletni – argumentowała.

PORÓWNANIE Z RESZTĄ EUROPY

Jacek Naliwajek zwrócił uwagę na różnice w bezpośredniej pomocy na dziecko w krajach Unii Europejskiej. Na zachodzie średnia wynosi ponad 2,3 tysiąca euro na jedno dziecko. W Polsce ta kwota wynosi ponad 500 euro. Według Krzywonos-Strycharskiej to nie jest jednak tak, że nagle zacznie się rodzić więcej dzieci w Polsce.

– Po prostu kiedyś byliśmy inni. Teraz młodzi chętniej idą na studia. Nie spieszą się, najpierw starają się o mieszkanie i stałą pracę, by mogli zapewnić dziecku dobry byt.

Wiktor Miliszewski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj