Pro jakościowe, a nie pro ilościowe zmiany na Uniwersytecie Gdańskim. Rektor zapowiada: „Będą ograniczenia”

– Najwięcej studentów na jednego pracownika przypada na wydziałach społecznych i humanistycznych, dlatego tam będzie najwięcej ograniczeń – zapowiada w Rozmowie Kontrolowanej rektor Uniwersytetu Gdańskiego – prof. Jerzy Gwizdała.

Od nowego roku zmieniły się zasady przyznawania pieniędzy szkołom wyższym. Wprowadzono algorytm, który wyznacza uczeniom budżet na tzw. działalność podstawową. W ocenie rektora Uniwersytetu Gdańskiego, algorytm przygotowany jest w kontekście nie „pro ilościowego”, ale „pro jakościowego” kształcenia.

– Przez wiele lat namawiano nas i sugerowano, żebyśmy przyjmowali jak najwięcej studentów. Dzisiaj nie będziemy ich oczywiście skreślać z list, tylko będziemy ograniczać rekrutację – mówi prof. Gwizdała.

OGRANICZENIA NA WYDZIALE NAUK SPOŁECZNYCH

Na pytanie Agnieszki Michajłow, ile studentów przyjmie gdańska uczelnia w tym roku, rektor odpowiedział, że w chwili obecnej przygotowywana jest rekrutacja, ale wiadomo, że w porównaniu z rokiem ubiegłym, będą ograniczenia. – Sugerujemy dziekanom ok. 10-procentowe średnie. Będą ograniczenia na studiach stacjonarnych, które nie będą jednak obejmować studiów niestacjonarnych – mówi rektor. – W nowej ustawie jest wskaźnik, który informuje, ile studentów powinno przypadać na jednego pracownika. Przy uniwersytecie klasycznym jest to 13. Na UG są wydziały, które mają 7, 8, 10 ale są wydziały tzw. nauk społecznych i humanistycznych, gdzie ten wskaźnik wynosi około 20 – dodaje.

Czyli ograniczeni będą na naukach społecznych? – pyta Agnieszka Michajłow.

– Tam jest najwięcej studentów i tam właśnie będzie to największe ograniczenie – odpowiada profesor Jerzy Gwizdała.

mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj