Mętna woda, brzydki zapach, piana przy brzegu. Szef pomorskiego sanepidu ostrzega przed sinicami

Dziesięć zamkniętych kąpielisk na Pomorzu z powodu zakwitu sinic. To Gdynia Śródmieście, Białogóra, Chałupy, Jurata, wszystkie w Jastarni, jedno w Helu oraz nad jeziorem Dobrogoszcz w powiecie kościerskim. Rozwojowi sinic sprzyja wysoka temperatura, brak wiatru i opadów. Maciej Merkisz, szef pomorskiego sanepidu, przestrzegał w Radiu Gdańsk, żeby unikać kąpieli w zanieczyszczonej wodzie. Zaniepokoić powinien nas jej charakterystyczny wygląd.

Rozmawiała Olga Zielińska. 

– Powinna nas przede wszystkim niepokoić mętna woda, brzydki zapach, piana przy brzegu, kożuch, który może być różnobarwny i bardzo znaczne zmętnienie wody. Bardzo często w danym momencie kąpielisko jest zamknięte, ale po kilku godzinach sinice odpływają i  jest na nowo otwarte. Wszystko możemy sprawdzić w serwisie – mówił gość Radia Gdańsk.

Bieżące informacje, dotyczące zakwitu sinic, można znaleźć w naszej specjalnej, wakacyjnej relacji >>>TUTAJ oraz w serwisie kąpieliskowym Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

UWAGA NA KLESZCZE

 

Kleszczy w naszym otoczeniu jest coraz więcej, a przy tym coraz częściej są one nosicielami boreliozy. W całej Polsce występuje kleszcz pospolity, natomiast na wschód od Wisły coraz częściej można spotkać kleszcza łąkowego, uznawanego właśnie za gatunek bardziej ciepłolubny.

– Wychodząc do lasu, do parku, nad jezioro, starajmy się tak ubrać, żeby zasłonić jak największą część ciała. Weźmy pod uwagę to, że możemy być ugryzieni przez kleszcza. Oglądajmy się szczegółowo, żebyśmy nic nie przeoczyli. A jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości, czy udało nam się wyciągnąć całego kleszcza, od razu powinniśmy skorzystać z porady lekarskiej. Wtedy będzie można zastosować dalsze postępowanie – powiedział Maciej Merkisz.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj