Czym dla katolika jest Boże Narodzenie? Metropolita gdański: to objawienie nam rąbka nieba, rąbka miłości

Boże Narodzenie jest jednym z najważniejszych świąt w kalendarzu katolików. O szczególnym jego wymiarze, bardzo uroczystym i rodzinnym, o kościele w pandemicznej rzeczywistości i wymazywaniu chrześcijańskich korzeni Europy rozmawialiśmy z metropolitą gdańskim arcybiskupem Tadeuszem Wojdą.

Ksiądz arcybiskup twierdzi, że mimo iż Boże Narodzenie nie jest najważniejszym świętem, ma szczególny wymiar, bo jest świętem rodziny. – Wiemy, że 2021 lat temu w Betlejem narodził się Jezus Chrystus. O tym mówią nam ewangelie oraz literatura pozaewangeliczna i świecka. Jest to realizacja wielkiego planu bożego, o którym mówił cały Stary Testament. Jezus narodził się w pokornej, ubogiej rodzinie nazaretańskiej, złożonej z Maryi i Józefa. Wiemy, że te narodzenie było zapowiedziane też przez anioła Gabriela, który przyszedł do Maryi i zapytał, czy jest gotowa pomóc Bogu w zrealizowaniu tego wielkiego planu – powiedział.

Narodzenie jest informacją od Boga, że darzy nas tak wielką miłością, że jest gotowy poświęcić i powołać swojego syna jako człowieka.

Metropolita gdański mówił o tym, że narodziny Jezusa Chrystusa to przede wszystkim objawienie w pełni miłości bożej do człowieka. – Bóg zrezygnował ze swojej wielkości, żeby narodzić się w tak ubogich i skromnych warunkach w betlejemskiej szopce. Zrobił to po to, żeby nam pokazać, jak bardzo nas miłuje, jak bardzo nas kocha, jak bardzo chce wejść w nasze życie po to, żeby nawiązać relację. Według św. Jana Bóg przemawiał przez swojego syna, żeby objawić nam rąbek nieba, rąbek miłości, ale też przeciągnąć nas ku sobie. I to właśnie dzieje się w Boże Narodzenie – powiedział.

aka

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj