Ze skonfliktowanej wewnętrznie Lewicy odchodzą parlamentarzyści. Beata Maciejewska: mam nadzieję na współpracę

Polityka klimatyczna Unii Europejskiej i pakiet Fit for 55, sytuacja w skonfliktowanej wewnętrznie Lewicy oraz bieżące sprawy polityczne – na te tematy Jarosław Popek rozmawiał z „Gościem Dnia Radia Gdańsk”, Beatą Maciejewską, pomorską poseł Nowej Lewicy.

Beata Maciejewska odniosła się do konfliktów, które toczą się wewnątrz Lewicy. Niedawno dwoje senatorów oraz troje posłów odeszło z tej partii i założyło własne koło parlamentarne.

– To decyzje wyłącznie tych polityków. To oczywiście problem. Dla mnie nie jest to ulga, ale rozumiem, że gdy dochodzi do dużych zmian, zawsze będą osoby niezadowolone. Te osoby z różnych powodów decydują się na inną ścieżkę. Wolałabym, żeby one zostały z nami. Mam nadzieję, że będziemy współpracować w kwestiach kluczowych, bo nasze programy nie różnią się. Nie jest to nigdy szczęśliwa sytuacja, kiedy ludzie, których się ceni, szukają innej drogi. Lewica powinna być zjednoczona. Wtedy zawsze wygrywamy – podkreślała.

„Gość Dnia Radia Gdańsk” skomentowała również obecną politykę klimatyczną Unii Europejskiej i pakiet Fit for 55.

– Wszystkie działania, na które zgadzały się poprzednie rządy, muszą być realizowane w konsekwentny sposób. Polityka klimatyczna Unii Europejskiej jest dzisiaj jedną z najważniejszych polityk. Szkoda, że przez ostatnie lata rządów niewiele w tych kwestiach robiliśmy. Dzisiaj ponosimy za to konsekwencje, choćby bardzo wysokimi rachunkami za gaz czy też podwyżkami prądu. To kwestie związane z naszymi niedociągnięciami i brakiem odpowiednich inwestycji. To polityka, która ma nas w przyszłości chronić przed takimi rzeczami w przyszłości. Uważam, że o pakiecie Fit for 55 trzeba rozmawiać. On jest bardzo ambitny – mówiła Beata Maciejewska.

Pomorska poseł została także zapytana o to, czy Lewica zamierza rozpocząć współpracę z Prawem i Sprawiedliwością, jak twierdzi Donald Tusk.

– Nie ma takich planów, nie wiem, czemu Donald Tusk wypowiada się w takich kwestiach. To oczywiście jego gra. Wolałabym, żeby pokazywał rzeczy, które powinniśmy wspólnie zrobić, a nie opowiadał bajki na temat Lewicy, bo nie ma żadnych podstaw, żeby takie rzeczy mówił. Niepotrzebnie gra w swoją grę, nie ma po co szukać wroga na Lewicy – komentowała. Jarosław Popek zapytał także o to, czy Lewica zamierza współpracować z Koalicją Obywatelską. – W polityce wszystko jest możliwe, szczególnie w czasach, gdy wiele rzeczy tak bardzo się sypie. Współpracujemy z różnymi ugrupowaniami na opozycji. Na każdym posiedzeniu Sejmu w kwestiach kluczowych politycznie głosujemy wspólnie – dodała.

 

ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj