Punktem stycznym wszystkiego, o czym mówiono w poniedziałek na Forum Wizja Rozwoju, jest Centralny Port Komunikacyjny. Na ile można odczuć presję, że będzie to najważniejsza inwestycja ostatnich dekad? Między innymi o tym Jarosław Popek porozmawiał z Marcinem Horałą, pełnomocnikiem ds. CPK.
– Odczuwam tę presję odkąd zostałem pełnomocnikiem rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego. To najważniejsza inwestycja, która jest takim łącznikiem naszego kraju w wymiarze geograficznym, ale także gospodarczym. Infrastruktura transportowa polega właśnie na tym, żeby łączyć dostawców, producentów, mieszkańców i miejsca podróży – tłumaczył Marcin Horała.
W obecnej sytuacji geopolitycznej i gospodarczej widać, że CPK i wszystkie inwestycje z tym związane są bardzo potrzebne.
– Nagle pojawiła się cała nowa kategoria potrzeb transportowych. Różnego rodzaju sprzęt i zaopatrzenie są transportowane na Ukrainę. Mamy także zboże i inne produkty, które chcemy pomóc dostarczyć na rynki światowe w sytuacji, gdy droga morska jest zablokowana. Jest również potrzeba nowych dostaw dla Polski w związku z tym, że odeszliśmy od surowców energetycznych z Rosji. To wszystko pokazuje, jak bardzo potrzebna jest infrastruktura transportowa i jak ważnym jest budowanie jej, gdy patrzymy w przyszłość na to, co potrzebne będzie za dziesięć lub dwadzieścia lat. To są bardzo długie procesy inwestycyjne. Inaczej być nie może. Jeżeli nie będziemy mieli dobrego systemu transportowego, to później, przy zagrożeniach lub szansach, nie obronimy się ani nie skorzystamy. Polskie inwestycje infrastrukturalne mają ostatnio rozmach niespotykany w historii naszego kraju – wyjaśniał pełnomocnik ds. CBP.
Posłuchaj całej rozmowy:
Jarosław Popek/pb