W dniu Wszystkich Świętych zapominamy o najważniejszym. „Pośpiech niweluje łączność ze zmarłymi”

(Fot. Radio Gdańsk)

Wszystkich Świętych to dzień, w którym nieco zwalniamy. Wspominamy naszych bliskich, którzy odeszli, ale myślimy też o życiu i umieraniu. Dlaczego współczesny człowiek wypiera śmierć? O tym Andrzej Urbański rozmawiał z „Gościem Dnia Radia Gdańsk”, którym była prof. Katarzyna Skrzypińska, psycholog, ekspert od religijności i duchowości z Uniwersytetu Gdańskiego.

Często w dniu Wszystkich Świętych skupiamy się nie na samej idei tego dnia, lecz na tym, by jak najszybciej wszystko załatwić, co utrudnia nam wspominanie bliskich zmarłych. – Jest to szczególny dzień refleksji, chociaż to też zależy od tego, ile grobów mamy do odwiedzenia. Czasem zdarza się, że pośpiech, aby wszędzie zdążyć, może niwelować odczucie wewnętrznej łączności ze zmarłymi – mówi psycholog.

Prof. Skrzypińska radzi, co zrobić, aby pośpiech nie odebrał nam tego, co w tym dniu najważniejsze. – Należy włączyć samoświadomość, która pozwoli nam na mentalne bycie ze zmarłymi oraz żywymi, żeby tych światów nie rozdzielać. Jeżeli ktoś bliski z rodziny odchodzi, to jest zawsze rodzina. Ważne jest, by nie rozdzielać tych światów ze względów uczuciowych, bo emocje miłości mamy i do żywych, i do tych, co odeszli – stwierdza.

Dzień Wszystkich Świętych to także refleksje na temat życia i tego, co można podczas jego trwania dla siebie zrobić, by czuć się lepiej. – Rola wybaczenia jest bardzo ważna. To nie jest na zasadzie, że wybaczamy i „wyrzucamy do kosza”, bo pamiętać możemy. Nasza pamięć przechowuje mnóstwo takich danych, natomiast przebaczenie jest przede wszystkim wielką wartością dla nas – dla wybaczającego. Dlatego tego dnia szczególnie, ale również w inne, polecam ten rodzaj autoterapii – powiedziała prof. Skrzypińska.

Posłuchaj całej audycji:

 

jk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj