Opozycja pójdzie do wyborów osobno? Politolog: „Jedna lista może być dla nich zgubna”

(Fot. Radio Gdańsk)

Wszystkie partie opozycyjne do wyborów będą robiły wszystko, żeby podkreślić swoją odrębność. Prawdopodobieństwo powstania jednej listy cały czas się zmniejsza – mówił w Radiu Gdańsk dr Łukasz Wyszyński, politolog z Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni.

Według badania opublikowanego w poniedziałek na stronach DoRzeczy.pl Zjednoczona Prawica może liczyć na 36,1 proc. głosów. Natomiast na Koalicję Obywatelską gotowych jest zagłosować 25,8 proc. Polaków. Do sondażu odniósł się Wyszyński w rozmowie prowadzonej przez Michała Pacześniaka.

– Pomimo że kampania wyborcza trwa i jesteśmy już w stanie wyartykułować główne osie narracyjne, poparcie zarówno dla partii rządzącej, jak i głównej partii opozycyjnej, oscyluje wokół procentów, które pan podał. Jest to ugruntowanie się pewnego trendu. To materiał, z którym muszą pracować władze obu partii. Zaskoczeniem na tym etapie wyborów jest trzecie miejsce Konfederacji. Ta partia jeszcze do niedawna była niżej we wszystkich rankingach. To zmienna, która nadaje nowej dynamiki tej kampanii wyborczej – komentował.

– Jeśli chodzi o Zjednoczoną Prawicę, ten sondaż pokazuje, że poparcie, którym ta partia się cieszy, pozostaje niezmienne. Trzeba jednak pamiętać, że to co będzie ważne, to ostateczny podział głosów. Dla niego znaczenie będzie miało nie tylko poparcie procentowe, ale też to, jakie poparcie będą miały inne partie i to, czy będą startowały pod wspólną listą czy indywidualnie. Istotne będzie to, czy Zjednoczona Prawica będzie mogła ponownie rządzić samodzielnie, czy będzie musiała myśleć o koalicji albo rządzie mniejszościowym – wyjaśnił „Gość Dnia Radia Gdańsk”.

Politolog był również pytany o to, jakie są jego zdaniem szanse na wspólną listę wyborczą partii opozycyjnych. – Wszystkie partie opozycyjne w tej chwili kalkulują, żeby nie wypaść z wyścigu politycznego do tego, by móc sprawować władzę, zanim on się tak naprawdę rozpocznie. Powstanie jednej listy wyborczej jest raczej niemożliwe. Wszystkie partie opozycyjne do wyborów będą robiły wszystko, żeby podkreślić swoją odrębność nie tylko wobec partii rządzącej, ale także wobec Koalicji Obywatelskiej – ocenił.

– Wszystkie partie, które potencjalnie mogłyby znaleźć się na jednej liście, tego nie zrobią. Oznaczałoby to trudności w ustaleniu miejsc wyborczych na listach. Nie będą miały głosu dominującego, więc mogą potencjalnie stracić. Podczas wyborów parlamentarnych mogą też ostatecznie uzyskać stosunkowo małe poparcie, co zmarginalizuje ich pozycję. Te partie prawdopodobnie kalkulują, że jedna lista może być dla nich zgubna. Prawdopodobieństwo powstania jednej listy cały czas się zmniejsza – przyznał Wyszyński.

W rozmowie poruszony został także temat potencjału obronnego Polski oraz zwiększenia jej roli międzynarodowej. – Działania podejmowane przez Polskę, w postaci zwiększania naszego potencjału obronnego, to podstawowy filar budowy naszego bezpieczeństwa. Istotne jest, żeby ten potencjał był budowany w szerszej koalicji, nie tylko politycznej, ale też stricte wojskowej z państwami NATO. Polska od rozpoczęcia wojny na Ukrainie obrała zdecydowany kurs, który ma spowodować, że pod pojęciem odstraszania jakichkolwiek dalszych ruchów Federacji Rosyjskiej, nie będziemy przeciwstawiać tylko polskiego potencjału, ale cały potencjał NATO – podkreślał „Gość Dnia Radia Gdańsk”.

– Nasza rola będzie zależna od kilku czynników. Nasze położenie wobec wojny na Ukrainie stanowi dla nas duże wyzwanie i zagrożenie, ale byliśmy w stanie to wyzwanie przekuć w szansę na wzmocnienie naszej pozycji w Europie i w wymiarze międzynarodowym. Gdyby Ukraina wygrała, to bardzo ważne będzie to, jak zachowają się elity polityczne Polski. Jeśli pozostaniemy hubem, który będzie wspierać odbudowę Ukrainy, jako silnego państwa, to nasza pozycja będzie rosła. Najgorsze byłoby, gdyby relacje gospodarcze i polityczne odbywały się ponad naszymi głowami. Nasza pozycja będzie wtedy słabnąć – zaznaczył.

ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj