Na Marsie raczej nigdy nie było życia, ale najprawdopodobniej będzie – opowiada astronom Jarosław Pióro

mars1

Zainteresowanie poszukiwaniem życia na Marsie ostatnio jakby spadło. Coraz bardziej jesteśmy skłonni zaakceptować fakt, że na Marsie nie było życia. W poszukiwaniu jakiejś „formy istnienia białka” współcześni badacze kierują swoją uwagę na księżyc Jowisza – Europę oraz księżyc Saturna – Enceladus. Pod grubą powierzchnią lodu znajduje się tam najprawdopodobniej płynna woda, stwarzająca potencjalne warunki do powstania życia. Pretekstem do rozmowy o życiu na Marsie było lądowanie amerykańskiej sondy InSight. Zadaniem misji jest eksploracja wnętrza planety i badanie jej sejsmiki. Sonda wysłana przez NASA wykorzystywać będzie technologię opracowaną przez polską firmę Astronika. Jest ona odpowiedzialna za częściowy projekt wiertła Kret, które zostanie wykorzystane do wykonania najgłębszego do tej pory odwiertu na powierzchni Marsa. Jego głębokość – jeśli wszystko plan się powiedzie – wynosić będzie 5 m. Raczej nikt nie spodziewa się że w badanych próbkach odkryjemy życie lub jego pozostałości. To raczej jeden z kolejnych etapów badań Marsa, które przybliżają naszą cywilizację do wysłania „życia” czyli po prostu człowieka na tę planetę.

W audycji z Jarosławem Pióro rozmawiamy nie tylko o życiu na Marsie, ale też po prostu w Kosmosie. Fot.Pixabay

Włodzimierz Raszkiewicz
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj