Referendum w sprawie uchodźców? Komentatorzy na „nie”. „Ostatnio jedno mieliśmy i nie cieszyło się zainteresowaniem”

Klub Kukiz’15 chce zarządzenia referendum w sprawie przyjmowania uchodźców. – Dzięki Panu Kukizowi mieliśmy już jedno referendum. Kosztowało nas sto milionów złotych, a zainteresowanie było bardzo małe – ocenił Marek Sterlingow z portalu Radiogdansk.pl.

Piątkowe komentarze powadził Wojciech Suleciński. Jego gośćmi byli dr Krzysztof Piekarski z Uniwersytetu Gdańskiego, Bogusław Olszonowicz z gdańskiego oddziału Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy oraz Marek Sterlingow z portalu Radiogdansk.pl.

GEN NIECHĘCI POWSTAŁ JUŻ PODCZAS KAMPANII

– Problem imigrantów pomógł już w czasie kampanii wielu partiom. Ten gen niechęci się wtedy pokazał – powiedział w Radiu Gdańsk dr Krzysztof Piekarski. Jego zdaniem, przyszedł on do Polski z krajów Europy, które przyjęły dużą ilość uciekinierów. – Były negatywne sygnały z Europy. Moim zdaniem, ten temat jest po to, by pokazywać ciemną stronę przyjęcia dużej grupy ludzi. Polaków nie trzeba straszyć, sami się wystraszą. Homogeniczność naszego społeczeństwa powoduje, że ten strach jest mocno ugruntowany. Słabo sobie radzimy z obcymi i innymi – mówił gość Komentarzy.

ANTYIMIGRANCKIE NASTROJE

Referendum w sprawie jednomandatowych okręgów wyborczych okazało się porażką. Wzięło w nim udział siedem procent uprawnionych obywateli. – Tamto głosowanie nie cieszyło się dużym zainteresowaniem. Faktem jest, że w Polsce są nastroje przeciwne przyjmowaniu uchodźców. Jednak czy partia powinna to wykorzystywać do zbijania kapitału? Chyba nie. Co do głosowania, trzeba pamiętać, że nie każda wola większości jest słuszna – uważa Marek Sterlingow.

NEGATYWNE MATERIAŁY SIEJĄ GROZĘ

Bogusław Olszonowicz podkreślił, że wzmaga się strach przed imigrantami. – Obawy wynikają z tego, że pokazuje się negatywne materiały, które sieją grozę. Z drugiej strony trzeba zauważyć, że obrazy z Niemiec pokazują też ludzi, którzy jednak się zasymilowali i funkcjonują pozytywnie i w zgodzie z otoczeniem. Boimy się tego, co pokazano w sylwestra w Kolonii, a nie jest to pełen obraz sprawy – dodał przewodniczący oddziału gdańskiego Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Posłuchaj audycji:

Anna Michałowska
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj