– Hala Olivia to już niemal zabytek. Każdy ma związane z nią wspomnienia. Przestaje pasować do otoczenia, dobrze więc, że będzie odnowiona – mówili komentatorzy Radia Gdańsk.
Gośćmi Tomasza Olszewskiego byli Mieczysław Abramowicz – pisarz i historyk, Jan Hlebowicz z Gościa Niedzielnego i Maciej Kosycarz z Agencji KFP.
HALA OLIVIA TO WSPOMNIENIA
Hala Olivia ma przestać straszyć. Mają zniknąć z niej reklamy, a w zamian za to ma być podświetlona. Zyska nową elewację, wymienione zostaną przeszklenia. Prace mają ruszyć w maju i potrwają najpóźniej do końca września.
– Mi się bardzo podoba ten pomysł. To obiekt, w którym dużo się wydarzyło. Jest zapotrzebowanie na takie miejsca. To już w pewnym sensie zabytek. Tym bardziej fajnie, że Olivia będzie restaurowana. Mam związane z nią osobiste wspomnienia. Tam odbył się pierwszy w moim życiu koncert rockowy Suzi Quatro. Dopchaliśmy się z Krzyśkiem Skibą pod samą scenę. I bardzo głośno krzyczeliśmy „Suzi Suzi, zejdź ze sceny” – wspominał z uśmiechem Maciej Kosycarz.
MIEJSCE WAŻNYCH WYDARZEŃ
Także Mieczysław Abramowicz ma wspomnienia związane z halą. – Moje są nieco inne. Najstarsze są związane z hokejem. Biegałem na wszystkie mecze, tym bardziej, że miałem dwa kroki do hali. Nie pamiętam, który to był rok, ale to był bardzo ważny mecz z Podhalem Nowy Targ. Podhale przegrało jakoś straszliwie z naszym kochanym Stoczniowcem. To było wielkie święto i wcale nie było żadnego mordobicia – wspominał pisarz.
Tak ma wyglądać Hala Olivia Fot. materiały prasowe
Kolejny ważny moment związany z Olivią to powołanie Platformy Obywatelskiej. – Trzech tenorów i tłumy ludzi, którzy nie przeczuwali tego, co za parę lat się zdarzy – dodał Abramowicz.
ZMIENIA SIĘ OTOCZENIE, ZMIENIA SIĘ HALA
Jan Hlebowicz nawiązał do kierunku zmian. – Sam właściciel mówił o tym, że chciałby, żeby Hala Olivia wyglądała jak katowicki Spodek w kontekście iluminacji. Mnie się ta wizualizacja podoba, jest taka stonowana, a jednocześnie nadaje charakteru całej bryle. Wydaje mi się, że to jest jednak ważne w kontekście tych reklam, ale również unowocześnienia hali – mówił dziennikarz Gościa Niedzielnego.
Jego zdaniem hala powinna nawiązywać do tego, co się dzieje dookoła – nowoczesnych budynków, kampusu uniwersyteckiego, Olivia Business Centre czy Alchemii. – To jednak otacza halę, a ona jest w to wszystko wciśnięta i troszeczkę odstaje. A więc kierunek zmian jest pożądany i jak najbardziej słuszny – mówił Jan Hlebowicz.
Posłuchaj audycji:
Maria Anuszkiewicz
