Mieszkańcy Gdańska najwięcej pretensji mają do władz w związku z polityką parkingową. Irytuje ich też brak nowych mieszkań komunalnych i socjalnych. Z drugiej strony – bardzo cenią władze samorządowe za prowadzoną politykę kulturalną. To wyniki badań, które na zlecenie Radia Gdańsk przeprowadziła firma GFK.
Wynika z nich m.in, że gdańszczanie chcą poszerzania stref parkingowych, choć nie są zadowoleni, że za parkowanie muszą płacić. Takie nastawienie powinno się zmienić – przekonywał w Radiu Gdańsk przewodniczący Zarządu Dzielnicy Oliwa – Tomasz Strug.
ZMIENIĆ MYŚLENIE
– O to chodzi, żeby zmienić myślenie i przestać myśleć stylem amerykańskim, że musimy wszędzie dojechać samochodem, bo jednak Trójmiasto komunikacyjnie jest w miarę rozwinięte – mówił.
– Ja mam propozycję, żeby Urząd Miejski zlikwidował swój parking i niech przez tydzień dojeżdżają do pracy – dodała Anna Pisarska-Umańska z Gdańsk Strefy Prestiżu.
KULTURA NA PLUS
Z kolei Jędrzej Włodarczyk, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Siedlce, zwracał uwagę na wysokie oceny dotyczące kultury, choć jego zdaniem to pojęcie zbyt ogólne. – To jest przede wszystkim bardzo miękkie pojęcie. Więc jeżeli pytamy mieszkańców czy jest co robić w Gdańsku, w Trójmieście, to oczywiście odpowiedzą „tak”, bo można iść do lokalu, na koncert czy na wystawę. Natomiast jeśli porównamy Gdańsk pod względem polityki kulturalnej do innych miast, choćby do Wrocławia, to rzeczywiście wypadamy nieco gorzej – uważa.
Nie do końca zgodził się z nim Tomasz Strug. – Wydaje mi się, że mimo wszystko miasto trzeba pochwalić. Moim zdaniem duże środki idą na kulturę. Jest GAK, jest Instytut Kultury Miejskiej, ośrodek na Oruni, świetna Łaźnia w Nowym Porcie – mówił.
TAK DLA FORUM GDAŃSK
60 procent pytanych pozytywnie oceniło też zabudowę Śródmieścia Gdańska. Takie poparcie dla Forum Gdańsk to największe zaskoczenie – przyznali w Radio Gdańsk przedstawiciele ruchów miejskich. Według Tomasza Struga wynika to prawdopodobnie z tego, że gdańszczanie po prostu lubią zakupy. Zwrócił też uwagę na to, że większość osób, które wyraziły poparcie to młodzi ludzie.
– To widać, gdańszczanie lubią galerie handlowe, lubią spędzać tam czas. Lubią suchą nogą przechadzać się wśród setek sklepów. Tutaj prawdopodobnie będziemy mieli tego powtórkę – powiedział.
– Obawy są takie, że to centrum w godzinach nocnych będzie puste. Że robi się miasto w mieście. Że betonuje się, odgradza się od Głównego Miasta – dodała Anna Pisarska-Umańska.
– Tutaj też chodzi o kwestię tego, co tam było. Teren dość zapuszczony, nie wyglądało to dobrze. Jeżeli mamy taką opcję, żeby była jakaś inwestycja, to oczywiście ludzie wybiorą inwestycję – uważa Jędrzej Włodarczyk.
Pięciuset mieszkańców Gdańska zapytano także m.in o transport, służbę zdrowia i zabezpieczenia przed powodzią. Wyniki sondażu można znaleźć tutaj.
