Obywatelski projekt ustawy o dobrowolności szczepień w Sejmie. „Pewnie zostanie odrzucony, ale to szansa na edukację”

W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu obywatelskiego, dotyczącego dobrowolności szczepień dzieci. Politycy PiS i Kukiz’15 postanowili, że projekt trafi do komisji sejmowej na dalsze obrady, natomiast posłowie opozycji byli przeciwni. Czy Sejm powinien zajmować się tego typu zagadnieniami? Na ten temat w audycji Komentarze w Radiu Gdańsk rozmawiali goście Jarosława Popka – Dorota Abramowicz z Dziennika Bałtyckiego i Adam Chmielecki z Magazynu Solidarność.

–  Paradoksalnie uważam, że Sejm powinien się tym zajmować, a to dlatego, że wiedza na temat szczepień jest w Polsce tak mała, a lekarze i osoby odpowiedzialne za promocję zdrowia nie mówią zbyt wiele i nie odpowiadają na te ataki antyszczepionkowców w internecie, że właściwie może jest to szansa na edukację społeczeństwa – mówiła Dorota Abramowicz.

– Zgadzam się z tym, że ten temat powinien być tematem obrad parlamentu. Nie zgadzam się, że paradoksalnie, ponieważ to jest oczywiste, że parlament powinien zajmować się ważnymi sprawami, a zdrowie naszych dzieci jest zdrowiem nas wszystkich i jest bardzo ważnym problemem, i dobrze się stało, że te projekt trafił do dalszej komisji. Podejrzewam jednak, że zostanie odrzucony, ale będzie się toczyła debata – dodał Adam Chmielecki.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj