Znamy już wyniki polskich wyborów do Parlamentu Europejskiego. Wygrało je Prawo i Sprawiedliwość, uzyskując dużą przewagę na Koalicją Europejską. Jaki wpływ będzie to miało na polską scenę polityczną? Gośćmi Wojciecha Stobby byli Michał Stąporek (Trójmiasto.pl) oraz Andrzej Potocki (Tygodnik Sieci).
– Taką podstawową zmianą w stosunku do poprzednich wyborów do Parlamentu Europejskiego, ale także krajowego, jest poszerzenie bazy elektoratu Prawa i Sprawiedliwości, który już głosuje. Mam tutaj na myśli oczywiście elektorat wiejski. Do tej pory za dużą frekwencję odpowiadały duże miasta. W tej chwili przekroczenie tej bariery 40 proc., która wydawała się być szklanym sufitem Prawa i Sprawiedliwości, stało się absolutnie realne – przyznaje Andrzej Potocki.
– Nie wiem, czy wyniki coś zmieniły, ale na pewno utrudniły pracę takim komentatorom, jak my. Już nie możemy sobie pozwolić na takie banały, jak przekonanie o tym, że wybory europejskie wygra na pewno Koalicja Europejska, a głosować będą duże miasta. Takie przeświadczenia okazały się nic nie warte. […] To jest coś nowego na naszej scenie politycznej, ale jest to raczej sprawa dla socjologów i politologów, którzy będą musieli wymyślić nowe argumenty – uważa Michał Stąporek.
