Tragiczny stan finansów samorządów a Polski Ład. „Należałoby uderzyć się we własne piersi”

Izabela Kuś, skarbnik miasta Gdańska, stwierdziła w wywiadzie z portalem Gdansk.pl, że wprowadzenie Polskiego Ładu będzie tragedią dla samorządów. Z jej sugestiami polemizowali goście Jarosława Popka – Marek Formela, redaktor naczelny „Gazety Gdańskiej” i portalu wybrzeze24.pl, oraz Artur Ceyrowski z serwisów wpolityce.pl i stefczyk.info.
Marek Formela ironicznie podkreślił, że istnieją jeszcze wolne media i niezależni dziennikarze, przed którymi mogła wypowiedzieć się skarbnik. Jej sugestie ocenił jednoznacznie negatywnie.

– Pani Izabela Kuś bałamuci opinię publiczną. W ciągu ostatnich kilku lat dostatek gminy Gdańsk znacząco się poprawił. Wzrost dochodów z udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych i prawnych jest znaczący, sięga kilkudziesięciu proc. Przypomnę, że kilka lat temu było to około sześciuset milionów, a w tej chwili jest miliard. Takiego wzrostu nie sposób przeoczyć – podkreślał.

Również Artur Ceyrowski krytycznie odniósł się do wypowiedzi Izabeli Kuś. Zauważył, że kłopoty finansowe są charakterystyczne nie tylko dla trójmiejskich samorządów.

– W ubiegłym roku Związek Miast Polskich opublikował raport o stanie polskich samorządów. Ten organ trudno podejrzewać o prorządowość. Z jego raportu wynika, że za zły stan finansów samorządów odpowiada przede wszystkim wzrost wydatków bieżących. Według opracowania od 2015 roku wzrastały płace w sektorze samorządowym, ich wzrost wyniósł blisko jedenaście miliardów złotych w skali kraju. Na podwyżki przeznaczono prawie cały wzrost wpływów z udziału w podatku PIT. Jeśli szukamy powodu beznadziejnego stanu finansów samorządów, to należałoby przede wszystkim uderzyć się we własne piersi – wskazywał.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj