Debiurokratyzacja pracy, zwiększenie dostępności dla dziecka i kilkudziesięcioprocentowa podwyżka wynagrodzeń. Czy Ministrowi Edukacji i Nauki uda się wprowadzić zmiany w statusie nauczyciela? Nad tym Andrzej Urbański zastanawiał się po 9:00 ze swoimi gośćmi – Edytą Gronowską, prezes Towarzystwa Edukacyjnego Lokomotywa oraz Lechem Makowieckim, kompozytorem, scenarzystą i felietonistą.
– Edukacja jest zaniedbywana od dziesięcioleci. Propozycje, które zgłasza minister Czarnek, idą w dobrym kierunku. Należy je przeanalizować w praktycznych rozporządzeniach. Z zawodu nauczyciela odeszło bardzo wiele osób. Musimy podwyższyć pensje, by zachęcić młodych. Drugą kwestią jest odbudowanie etosu i roli nauczycieli. Trzeba nadać im większe kompetencje w zakresie pracy z rodziną. Rodzice muszą sobie uświadomić, że potrzebują wsparcia – twierdzi Edyta Gronowska.
– Same podwyżki są elementem wspierającym nabór do zawodu. Trzeba jednak również wymagać. Szkoła nie uczy dobrze, uczniowie muszą posiłkować się korepetycjami. To powinno być ucięte. Płace powinny być wyższe, ale wymagania również – dodał Lech Makowiecki.
Więcej na temat zmian można znaleźć >>>TUTAJ.
