Donald Tusk traci stanowisko szefa partii EPL: „Nie ma siły politycznej, jest niepotrzebny”

Dlaczego Donald Tusk w trybie przyspieszonym traci stanowisko szefa Europejskiej Partii Ludowej? Czy to oznacza, że jego polityczna siła była tylko pozorna, a w rzeczywistości nie zrobił zupełnie nic przełomowego, co mogłoby zapisać się na kartach historii Europy? Między innymi na ten temat dyskutowano w programie „Komentarze Radia Gdańsk”.

Gośćmi Andrzeja Urbańskiego byli prof. Grzegorz Grochowski, politolog, wykładowca akademicki, prezes fundacji „Wiem i Umiem”, oraz Robert Kwiatek, fotoreporter, były działacz opozycji antykomunistycznej. Dyskusję rozpoczęto od życzeń dla najmłodszych, gdyż właśnie dziś – 1 czerwca – obchodzony jest międzynarodowy Dzień Dziecka.

– Chciałbym wszystkim dzieciom życzyć, aby były świadome przyszłości, która leży w ich rękach i odpowiedzialności za losy świata. Obecne wydarzenia i los dzieci na Ukrainie pokazują, że przyszłe pokolenia mają w ręku bardzo poważną odpowiedzialność za losy naszej planety i za pokój na świecie – podkreślał Grzegorz Grochowski.

– Ja z kolei kieruję życzenia do tych najmniejszych dzieci: żeby uśmiech gościł na ich twarzach, mimo czasem brudnej buźki od lodów czy posklejanych kieszeni od cukierków i lizaków. Żeby siniaki szybko się goiły, a rozdarte spodnie żeby szybko były cerowane przez babcie. I niech to dzieciństwo będzie dzieciństwem prawdziwym, bez poważnych problemów. Oczywiście gdy dzieci dorosną, będą musiały się z tymi problemami zmierzyć. Ale teraz niech mają to dzieciństwo, ten uśmiech i beztroskę – mówił Robert Kwiatek.

Kolejnym tematem rozmowy była utrata przez Donalda Tuska w przyspieszonym trybie stanowiska szefa Europejskiej Partii Ludowej. – Czy to coś zmieni w europejskiej układance wpływów? – zastanawiał się Andrzej Urbański.

– Nie jest to zaskoczenie, te tendencje można było zaobserwować już od kilku miesięcy. Jest to pochodna dwóch strategii. Z jednej strony strategia samego Tuska, który deklaruje, że zamierza poświęcić się polityce krajowej. Z drugiej strony interesy różnych ugrupowań i frakcji w ramach samej EPL. No i wreszcie ocena tego, jak funkcjonuje obecnie to ugrupowanie – nie odnosi ono wielu sukcesów. Są to więc zmiany także w interesie całego ugrupowania – wskazywał prof. Grochowski.

– Tusk był niestety pewnego rodzaju marionetką. Dopóki miał wsparcie Angeli Merkel, tworzono z niego istotnego, znaczącego polityka. Natomiast patrząc na to, jak funkcjonował, nie był żadnym widocznym politykiem. Nie zrobił nic przełomowego, co zostałoby zapamiętane na arenie międzynarodowej. A jeśli chodzi o Polskę, to w niektórych kwestiach wręcz blokował i szkodził. W tej chwili, gdy stracił swojego mentora, jego siła jest jasna: nie zbudował tej siły i jej nie ma. Jest więc niepotrzebny w tym momencie – ocenił Kwiatek.

raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj