Rząd Niemiec planuje ustawowo zrównać zarobki kobiet i mężczyzn. Eksperci: „Polska może być szybsza”

Niemcy planują ustawowo wyrównać zarobki kobiet i mężczyzn. – Dziwi mnie w ogóle, że w takim kraju jak Niemcy dopiero się za to biorą i że jest tam taka różnica. Jestem za tym, by to rynek regulował – mówił gość programu Ludzie i pieniądze w Radiu Gdańsk.
Rozmówcami Iwony Wysockiej byli Grzegorz Pellowski (mistrz cukiernictwa), Maciej Goniszewski (Radio MORS) i Artur Kiełbasiński (Radio Gdańsk).

Rząd Niemiec chce ustawowo rozwiązać kwestię nierówności zarobków kobiet i mężczyzn wykonujących identyczną pracę. Obecnie mężczyźni w Niemczech zarabiają o 21 proc. więcej niż kobiety na tych samych stanowiskach. Przedsiębiorstwa mają regularnie informować pracowników o postępach w zrównywaniu wynagrodzeń i o równouprawnieniu. Brytyjska firma Expert Market, zajmująca się badaniami ryku szacuje, że Niemcom uda się zrównać zarobki około… 2046 roku.

Artur Kiełbasiński mówił, że jak najbardziej popiera takie same reguły płacenia pracownikom niezależnie od płci, jednak ma wątpliwości co do kwestii prawnych. – Jeżeli jest urząd, w którym urzędnicy wykonują taką samą pracę to płaca podstawowa powinna być taka sama, natomiast nie wiem czy wynagrodzenie powinno być takie samo. Wolałbym, żeby bardziej efektywny urzędnik zarabiał więcej – mówił dziennikarz.

RYNEK POWINIEN REGULOWAĆ

Grzegorz Pellowski zgodził się z jego stanowiskiem. – Też jestem za tym, żeby wynagrodzenie na równorzędnych stanowiskach było takie samo. Dziwi mnie w ogóle, że w takim kraju jak Niemcy dopiero się za to biorą i jest tam taka różnica. Jestem za tym by to rynek regulował tę kwestię.

OGRANICZENIE WOLNEGO RYNKU

Maciej Goniszewski również miał wątpliwości co do wprowadzenia przepisów. Tego typu regulacje nazwał ograniczaniem wolnego rynku. – Zdaję sobie jednak sprawę, że wiele krajów ma problem z tym, że kobiety mniej zarabiają i to jest problem znany od lat – mówił dziennikarz. Dodał, że w krajach skandynawskich zarobki są jawne i można je sprawdzić w internecie. – Przypuszczam, że to jedyna recepta żeby je zrównać, bo negocjując z pracownikiem, kobietą czy mężczyzną, wiadomo w jakich granicach mogą negocjować, a jeżeli to jest tajne, to wychodzi perfidia pracodawcy, który ma świadomość, że kobieta się łatwiej zgodzi na niższe zarobki niż mężczyzna. Może to wynikać z tabu lub przyzwolenia społecznego, żeby kobiety mniej zarabiały.

RÓWNE ZAROBKI A POLSKA

Jak na tym polu wypada Polska? Puls Biznesu opublikował raport na podstawie badań Expert Marketu. Według autorów, różnice w zarobkach między kobietami a mężczyznami w Polsce powinny zniknąć już w przyszłym roku. Polska, obok Rumunii, jest krajem, w którym różnice mają zostać zasypane najszybciej. Według szacunków Expert Marketu, najwolniej proces zanikania różnic zachodzi w Wielkiej Brytanii (2067) oraz w Portugalii i na Węgrzech (w obu krajach 2068).

mro
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj