W Porcie Gdańsk po raz kolejny padł rekord przeładunków. Jakie są plany i wyzwania na ten rok? Na ten temat Iwona Wysocka w programie „Ludzie i Pieniądze” rozmawiała z prof. Markiem Grzybowskim, prezesem Bałtyckiego Klastra Morskiego i Kosmicznego, oraz Bartoszem Blochem z Portu Gdańsk.
Bloch na początku audycji przybliżył najnowsze dane dotyczące przeładunków w Porcie Gdańsk.
– Weszliśmy do dziesiątki największych portów europejskich. Utrzymaliśmy tendencję wzrostową, która czyni nas najszybciej rosnącym portem w Europie w skali dekady. W 2022 roku mieliśmy 68 mln przeładunków, rok 2023 zamknęliśmy z wynikiem 81 mln ton, co daje 19 proc. wzrostu. Najwyższy wzrost procentowy i najwyższy wynik to paliwa płynne. Nieraz w tym studiu była mowa o tym, że jesteśmy obecnie jedynym oknem zaopatrującym polskie rafinerie w ropę naftową, oraz oknem dla dwóch rafinerii w Niemczech. Stąd duży wzrost w tej grupie. Druga grupa ładunkowa, jeśli chodzi o liczbę ton, to kontenery. Terminal Baltic Hub ma wzrost 2,5 proc. w tonażu obsłużonego towaru. W Europie tendencja jest odwrotna. Jak widać, Gdańsk albo ma wzrosty, albo utrzymuje przeładunki na podobnym poziomie. Ciekawa sytuacja dzieje się w zbożach, tu mamy wzrost z 2 mln do ponad 3. Zdecydowanie bardziej zwiększyliśmy ilość polskiego zboża niż ukraińskiego. Mamy też utrzymane wysokie przeładunki węgla – podkreślał.
Prezes Bałtyckiego Klastra Morskiego i Kosmicznego zaznaczył natomiast, że Port Gdańsk zapewnia Polsce bezpieczeństwo gospodarcze i zaopatruje nas w kluczowe towary.
– Cieszą przeładunki w Porcie Gdańsk. Należy podkreślić, że Gdańsk i inne porty polskie zapewniły nam bezpieczeństwo gospodarcze. Informacja o przeładunkach towarów energetycznych to informacja o tym, że mamy alternatywne możliwości zapewnienia gospodarce dostaw towarów i ładunków, które zapewniają nam możliwość funkcjonowania całej gospodarki. Ropa naftowa i produkty ropopochodne to nie tylko zapewnienie dostaw energii. Z ropy właściwie mamy wszystko, co użytkujemy. Bez składników ropy nie moglibyśmy budować dróg ani chodzić w ubraniach czy używać komputerów. Port Gdańsk stał się bardzo ważnym ogniwem w globalnym łańcuchu dostaw. Kolejna ważna rzecz: wzrosła podaż kontenerów, a w kontenerach docierają do nas różne komponenty, które zapewniają stabilność naszej gospodarki i wytwórców różnego rodzaju wyrobów, począwszy od AGD, poprzez przemysł meblarski, po przemysł samochodowy. Port Gdańsk należy postrzegać nie tylko w obszarze cyfr, ale też w obszarze jakości funkcjonowania naszej gospodarki – przekonywał prof. Grzybowski.
ua