Owocny rok i ambitne plany. Gdański port lotniczy w przyszłym roku chce obsłużyć 7 mln pasażerów

Tomasz Kloskowski, Tomasz Limon i Błażej Kucharski (fot. Radio Gdańsk/Adrian Kasprzycki)

Już nie sześć milionów ale nawet o 700 tysięcy więcej – tylu pasażerów odprawi w tym roku gdańskie lotnisko. Nieco ponad tydzień temu Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy świętował obsługę sześciomilionowego pasażera w tym roku.

Jak mówił w audycji „Ludzie i Pieniądze” Tomasz Kloskowski, prezes portu lotniczego, wiadomo już, że ten rekord zostanie w tym roku pobity. – Powiedzmy sobie jasno – to był symboliczny, sześciomilionowy pasażer. W tym roku odprawimy ich około 6,6-6,7 mln, więc w przyszłym roku powalczymy o 7 milionów – podkreślił.

– Myślę, że jeszcze się to zwiększy. Z punktu widzenia naszego rozwoju, związanego też z energetyką, elektrownią jądrową, wiatrakami na morzu, to wszystko się zazębia i ze sobą współgra – wskazał Tomasz Limon, prezes Pracodawców Pomorza.

– Faktycznie Gdańsk dzisiaj ma bardzo fajną siatkę połączeń, co jest kluczem do tego, by podjąć decyzję o ulokowaniu procesu – dodaje Błażej Kucharski, szef trójmiejskiego oddziału ITRA Global.

Obecnie trwają prace nad lotniczym regularnym połączeniem Gdańska ze Stambułem oraz krajami całego Półwyspu Arabskiego. Rozmowę przeprowadziła Iwona Wysocka.

aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj