Możliwość uruchomienia wspólnych programów dla czystej żeglugi, energii odnawialnej i bezpieczeństwa na Bałtyku, finansowanych z unijnego budżetu to szanse, które trzeba wykorzystać w ramach polskiej prezydencji w Radzie Państw Morza Bałtyckiego – mówili goście audycji „Ludzie i Pieniądze”.
Jak podkreśliła Joanna Ryngwelska, program manager w APS, to też szansa dla województw pomorskiego, zachodniopomorskiego i warmińsko-mazurskiego na wypracowanie zmian w prawie dotyczącym poruszania się dronów w środowisku morskim.
– Jeżeli chodzi o jednostki autonomiczne, musimy współpracować chociażby w Polsce, żeby zmienić legislację w tym zakresie, bo w tej chwili operator nie może być na brzegu. Inne państwa, chociażby Morza Północnego, tak jak Francja, już dawno wdrożyły takie przepisy – zauważyła.
– Wymiana doświadczeń w zakresie zielonej energetyki, nowych technologii, wydobycia i utylizacji broni chemicznej, dekarbonizacja portów i transportu morskiego – to są wyzwania, którymi będziemy się kierować przez najbliższy rok – dodał Zbigniew Canowiecki, prezydent Pracodawców Pomorza.
Polska będzie przewodzić radzie przez rok. Po nas prezydencje przejmie Dania, która ma kontynuować osiąganie wyznaczonych celów.
Rozmowę przeprowadziła Iwona Wysocka. Posłuchaj:
aKa





