Według badania, przeprowadzonego w 2019 roku przez IQS, ponad 1 milion Polaków nie je mięsa, a blisko 2 miliony przymierza się do takiej decyzji. 43% naszych rodaków deklaruje, że jest na diecie flexi, czyli takiej, w której konsumpcja mięsa jest znacząco ograniczana. Jest to ogólnoświatowy trend, za którym stoją przede wszystkim trzy przyczyny: troska o własne zdrowie, ale również o los zwierząt i metody ich hodowli oraz troska o los planety związana z kryzysem klimatycznym.

Hodowla zwierząt jest przede wszystkim ogromnym źródłem emisji metanu. Świat powinien przejść na  wegańskie zamienniki mięsa – jednoznacznie twierdzi Bill Gates w swojej najnowszej książce zatytułowanej „Jak uniknąć katastrofy klimatycznej”. Założyciel Microsoft wezwał bogate kraje do przejścia na w pełni syntetyczną wołowinę. „Możesz przyzwyczaić się do różnicy w smaku, a z czasem będzie ci jeszcze bardziej smakować” – zaznaczy Gates

Bill Gates zainwestował w Beyond Meat, firmę z Kalifoirnii, która produkuje wegańskie zamienniki mięsa. Podobnie zresztą jak Leonardo di Caprio. Nowa marka podbija nie tylko Stany i trzeba dodać, że wielu nawet zadeklarowanych mięsożerców, przyznaje że nie jest w stanie odróżnić smaku „beyonda” o tradycyjnej wołowiny.

– Gdy wprowadzaliśmy Beyond Meat, najbardziej zdziwieni byli nasi kucharze, że to rzeczywiście smakuje jak mięso – mówi Agnieszka z Masnej Michy. Fot.RG

Czy rzeczywiście to jest nowa, technologiczna zmiana? Nasz dziennikarz próbował „wołowiny od Billa Gaetsa” w gdańskiej, niedawno otwartej, restauracji Masna Micha. Lokal stawia zresztą na różnego rodzaju inne eko-rowiązania, o których posłuchacie w audycji z Agnieszką i Maćkiem, twórcami tego miejsca.

Włodzimierz Raszkiewicz