Tri jak triathlon

Mówią o nich ludzie z żelaza. Dlaczego decydują się na uprawianie tak wyczerpującej dyscypliny wymagającej wielomiesięcznych poświęceń? Triatlon staje się coraz popularniejszy w Polsce, pomimo, że na potrójny wysiłek stać niewielu. Po co się tak męczą i co z tego mają? Jak sami mówią to rodzaj hazardu, w którym stawką jest morderczy dystans i dotarcie na metę. Reporterka Radia Gdańsk Anna Rębas rozmawiała z zawodowcami, z amatorami i polskimi celebrtami uprawiającymi tę dyscyplinę. O swojej pasji opowiadali Iwona Guzowska i Tomasz Karolak

areb/jp/oo
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj