Jeden z najwybitniejszych współczesnych rzeźbiarzy, profesor i rektor warszawskiej ASP. Chętnie wraca do Sopotu, żeby w PGS pokazywać swoje prace. I właśnie duża wystawa rzeźb, rysunków i dokumentacji fotograficznej Adama Myjaka jest pretekstem do dłuższej rozmowy o szukaniu piękna w sztuce, o emocjach, jakie sztuka wnosi w nasze życie, o zmaganiach z materią i poszukiwaniach nowych środków wyrazu.
Figura ludzka to ulubiony motyw studiów rzeźbiarskich artysty, ponadczasowy i wielki temat. Natomiast chętnie rysuje pejzaż, w rysunku może sobie pozwolić na niczym nieograniczoną swobodę. – Sztukę czynię obecnie tylko terapeutycznie, przestałem zabiegać o sukces – mówi Adam Myjak.