W czerwcu skończył 88 lat, nadal aktywny zawodowo spisuje swoje wspomnienia „Na marginesie czasu”. Mówi – „muszę jeszcze pożyć, bo dopiero kończę pisać o okresie sowieckiej okupacji Lwowa”.
W audycji powiada też o swojej niedawno zmarłej siostrze bliźniaczce Alinie Afanasjew i o drugim świecie, w którym zamieszkają znów razem w domu z wieżyczką, z mamą, tatą i ciotkami, gdzie będzie też ich suczka Bibi, która występowała w Cyrku Rodziny Afanasjeff. To liryczna opowieść o życiu, zawodzie aktora i wyborach moralnych.