Mobilizacja w obliczu wojny. WKU upomina się o rezerwistów, a ochotnicy zgłaszają się do WOT

(fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)

Wojna na Ukrainie trwa już prawie miesiąc. W związku z wydarzeniami za naszą wschodnią granicą wiele dzieje się również w polskiej armii. W audycji „Na Służbie” mówiliśmy o tym, kto może spodziewać się wezwania na ćwiczenia ze strony WKU oraz jak zgłosić się do jednostek WOT.

Wojskowe Komendy Uzupełnień w całym kraju wysyłają wezwania na obowiązkowe ćwiczenia. Te rozpoczną się w kwietniu. Adresaci to głównie żołnierze, którzy złożyli przysięgę i mają przydział mobilizacyjny. Sebastianowi Kwiatkowskiemu o procedurach opowiedział ppłk Paweł Górski z Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Gdańsku.

– Wojsko jest taką instytucją, która się szkoliła, szkoli i będzie szkolić zawsze. Bierzemy pod uwagę to, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, natomiast ćwiczenia, które są i będą realizowane, są standardowymi działaniami wojska – przekonywał ppłk Górski. – Wezwania dotyczą przede wszystkim żołnierzy rezerwy, którzy mają przydziały mobilizacyjne w konkretnych jednostkach wojskowych i te jednostki będą prowadziły ćwiczenia. Nie chciałbym mówić o liczbach. Od kwietnia rozpoczną się ćwiczenia w większości jednostek wojskowych województwa na Pomorzu – zapowiedział.

Co z rezerwistami, którzy na podstawie rozporządzeń zostali przeniesieni i są np. szeregowymi rezerwy? – Oni też mogą spodziewać się, że dostaną przydziały mobilizacyjne w jednostkach. To może się odbyć w ramach tegorocznych ćwiczeń – wyjaśnił wojskowy.

Czas trwania ćwiczeń zależy od poszczególnych jednostek. – Żołnierza rezerwy można skierować na 90 dni takich ćwiczeń w ciągu roku, ale dawno takich przypadków nie było. Najczęściej są to szkolenia do 12 dni. W większości przypadków są to ćwiczenia prowadzone na poligonowych placach. Sprawdzane są umiejętności takiego żołnierza rezerwy pod kątem wyszkolenia strzeleckiego, regulaminów i nawyków na danym stanowisku służbowym – precyzował przedstawiciel Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Gdańsku.

– Nie ma zasady wprost, że każdy rezerwista w tym roku będzie musiał się stawić na ćwiczenia. To zależy od jednostek wojskowych. Te biorą pod uwagę m.in., jakim sprzętem dysponują, czy występuje potrzeba przeszkolenia żołnierzy przy nowym sprzęcie – zaznaczył.

Ppłk Paweł Górski wyjaśnił też m.in., czy za okres szkolenia żołnierzowi przysługuje wynagrodzenie i jak uregulować tę sytuację ze stałym pracodawcą.


W drugiej części audycji Marcin Lange rozmawiał z majorem Przemysławem Płoneckim z 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej na temat tego, czy po agresji Rosji na Ukrainę wzrosło zainteresowanie służbą w szeregach WOT.

– Nasi rekruterzy szacują, że w ostatnich tygodniach 6-7-krotnie większe było zainteresowanie naszą służbą. Natomiast współczynniki realnie wskazują, że w naszej brygadzie chęć wstąpienia do służby w WOT wzrosła rok do roku 2,5-krotnie – wyliczył mjr Płonecki. – Potrzebujemy wszystkich i chętnie zapraszamy wszystkich. Ochotnicy zgłaszają się w bardzo różnym wieku. Średnia wieku w naszej brygadzie to 32 lata. 24 proc. ze wszystkich ochotników stanowią kobiety – dodał.

Informacje, jak zgłosić się do 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej, można uzyskać u rekruterów. Gdzie ich znaleźć i jakie warunki trzeba spełnić? Tego też dowiecie się, słuchając naszej audycji.

mrud

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj