Smart City. Co to właściwie znaczy? Czy aplikacją mobilną można ułatwić funkcjonowanie miasta?

Rozwój „smart” jako zrównoważona forma współpracy samorządów i wykorzystywania potencjału gmin z uwzględnieniem ich specyfiki. Jak rozwiązania „smart” wyglądają w praktyce?
Gośćmi Przemysława Wosia i Artura Kiełbasińskiego byli Patryk Demski (burmistrz Pelplina) i Michał Glaser (biuro obszaru Metropolitalnego Gdańsk Gdynia Sopot).

SMART CITY

Z ang. „inteligentne miasto” to miasto, w którym nowe technologie wykorzystywane są na rzecz zwiększenia wydajności i poprawy działania miejscowości. W dużej mierze chodzi tu o technologie informacyjne, dzięki którym miasto może sprawniej funkcjonować, a mieszkańcy mają lepszy kontakt z administracją.

ROZWÓJ „SMART”

Obszar Metropolitalny Gdańsk Gdynia Sopot organizuje Smart Metropolia KONGRES, którego celem jest zacieśnianie współpracy samorządów na rzecz harmonijnego rozwoju terenu metropolii. – Rozmawiamy o koncepcji rozwoju „smart” – mówił Michał Glaser. – Mowa tu o rozwoju zrównoważonym, inteligentnym, partycypacyjnym. Rozwój „smart” obszarów metropolitalnych chcemy rozumieć nie jako budowanie drugiego Tokio, tylko chcemy budować relatywnie zielone, kameralne obszary metropolitalne, w których nie będzie napięć między małymi gminami, byłymi terenami popegeerowskimi terenami a dużym miastem. Chcemy rozmawiać po partnersku między samorządowcami z Polski i z zagranicy o tym, jak dochodzić do wspólnych wniosków.

REAKCJA NA WKURZENIE MIESZKAŃCÓW

Burmistrz Pelplina opowiedział o rozwoju „smart” od strony praktycznej, które funkcjonuje w jego samorządzie. – „Smart” to miasto w smartfonie – zaczął Patryk Demski. – Technologie „smart” i przygotowanie na wyzwania. Politycy muszą na bieżąco reagować na to, co wkurza mieszkańców. A nic tak ich nie wkurza jak to, na co nie mają wpływu. Staramy się różnymi metodami, m.in. wykorzystując technologię, zdjąć z głów mieszkańców złość spowodowaną korkami albo tym, że nie można załatwić sprawy w urzędzie.

Samorządowiec planuje wprowadzić w przyszłym roku aplikację, przez którą każdy w gminie będzie mógł zgłosić awarię i dzięki systemowi GPS będzie można namierzyć położenie usterki. Tzw. aplikacja „Napraw to” ma zmniejszyć ilość biurokracji, która byłaby skutkiem kolejnych podań i wniosków o naprawy.

„SMART PARKING”

To nie koniec innowacji, o których burmistrz Pelplina mówił w programie Nie tylko Metropolia. – W przyszłym roku będziemy pierwszym miastem na Pomorzu, które będzie miało aplikację „smart parking”. Mamy już zainstalowane kilkadziesiąt kamer. Brak parkingów publicznych w zadowalającej ilości powoduje złość mieszkańców. Jadąc będzie można sprawdzić, które miejsca parkingowe są wolne – mówił Patryk Demski.

Burmistrz Pelplina podkreślił również rolę mediów społecznościowych w komunikacji ze społeczeństwem. – Promujemy również komunikację cyfrową. Facebook, Twitter, Messenger… To też w dużym stopniu rozładowuje napięcie między mieszkańcami a administracją – uważa.

Rafał Mrowicki
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj