Sopot, Puck, a może Pętla Żuławska? Nasi eksperci mówią, gdzie warto wybrać się na majówkę

Weekend majowy zbliża się wielkimi krokami. Sprawdzamy, jak przygotowany jest na to region. Gdzie i dlaczego warto spędzić ten długo oczekiwany czas wolny?

Gośćmi Sylwestra Pięty w audycji Nie tylko metropolia byli: Monika Górska – wydział kultury UM Sopot, Hanna Pruchniewska – burmistrz Pucka, Łukasz Magrian – zastępca dyrektora Pomorskiej Organizacji Turystycznej, Michał Górski – prezes Pętli Żuławskiej i Bogdan Donke – Polska Izba Turystyki.

Sopot w tym czasie staje się wypoczynkowym centrum Trójmiasta. Jak mówiła Monika Górska, miasto każdego roku stara się przygotować bardzo bogaty program. – Staramy się, żeby każdy w tym programie znalazł coś dla siebie – dodała Górska.

Również nadmorski Puck już przygotował się na majówkę. – Całe miasto przygotowane jest na przyjęcie gości. Wszystko jest wysprzątane, a zwłaszcza tereny nadmorskie. Plaża jest przeczesana, molo wyremontowane, czekamy na turystów. Puck ma nieco inny charakter, mamy inne wyzwania. Do nas często przyjeżdża się na jeden dzień i wraca do Trójmiasta. W związku z tym na ten weekend majowy przygotowaliśmy bogatą ofertę wypoczynkowo-sportową – mówiła burmistrz Pucka.

Coraz więcej Polaków myśli o wyjazdach za granicę, gdzie mają pewność dobrej pogody i słońca. – Polski turysta ma świadomość tego, jaką mamy w tym czasie aurę w kraju, ale zagraniczne wycieczki w maju wcale nie są tanie. Natomiast to, co nas cieszy, to fakt, że trwa wzrost przyjazdów do naszego kraju – mówił Łukasz Magrian.

Bogdan Donke uważa, że jednym z argumentów do spędzania tego czasu na Pomorzu jest czyste powietrze. – Nad morzem wiosną możemy dokonywać naturalnej inhalacji. Falujące morze produkuje aerozol. Świetnie oddychamy i mamy wspaniałe warunki na poprawę zdrowia. Zachęcamy, ale i zalecamy przyjazd w tym okresie nad morze – dodał Donke.

Prezes Pętli Żuławskiej Michał Górski zachęcał do spędzenia czasu właśnie na wodzie, jednak niestety wolnych houseboatów już nie ma. – Obecnie mamy ok. 100 jednostek, a nawet dla siebie nie mogłem znaleźć – mówił Górski. – Atrakcyjność Pętli Żuławskiej można udowodnić poprzez zajęte miejsca postojowe na przystaniach, a tych zajętych mam na poziomie 95 proc. – dodał.

 

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj