Trzeci poniedziałek stycznia uważany jest za najbardziej depresyjny dzień roku. Blue Monday podobno wynika z tego, że mamy już dość chłodu i braku słońca, święta wydrenowały portfele, a z postanowień noworocznych zostało niemiłe wspomnienie klęski.
– Blue Monday to hasło, które dobrze brzmi medialnie, ale to pseudonauka – opowiada w rozmowie z Włodzimierzem Raszkiewiczem specjalistka od higieny mózgu, brainolożka Marzena Grochowska.
Posłuchaj audycji:
Włodzimierz Raszkiewicz/vn