Jak poradzić sobie z psem, który nie chce przyjść do właściciela na zawołanie? Czy da się go w ogóle nauczyć „manier”? W audycji Psie Porady Hanna Wilczyńska-Toczko wraz z Agnieszką Kępką, międzynarodowym sędzią kynologicznym i behawiorystką, opowiadały o zasadach obchodzenia się z nieposłusznymi zwierzętami.
– Gdy idziemy na spacer, wychodzimy pierwsi. Pies nie może „pchać się” przed nas w drzwiach ani furtce. To jest sprawa oczywista. Gdy kawałek się z psem przejedziemy, dajemy komendę zwalniającą i pies załatwia swoje potrzeby. Po kilku chwilach przepinamy pieska ze smyczy na linkę z węzłami, która musi być odpowiednia dla długości psa – powiedziała behawiorystka. – Idziemy z psem przy nodze. Zatrzymujemy się po kilku krokach, dajemy komendę zwalniającą i trzymamy linkę. Pies sobie chodzi, węszy i jak nie ma za dużo ludzi lub psów, mówicie nagle: do mnie. Jeśli podejdzie, dostaje całusa lub nagrodę. Można na przykład podrapać go pod głową. Jeśli nie przyjdzie, ruchami kontrującymi przyciągacie go do nogi – tłumaczyła.
(Fot. Pixabay/Kinia Fabik)