Wydaje się, że znalezienie myszy, podstawowego pokarmu myszołowa, jest zadaniem z góry skazanym na niepowodzenie. Jak tu dostrzec gryzonia, na przykład wśród jesiennych liści? Na szczęście myszołowy dają sobie radę z odnalezieniem pokarmu, ptaki widzą więcej od nas, widzą w ultrafiolecie.
Nie tylko myszołowy, ptaki posiadają czwarty, dodatkowy receptor reagujący na promieniowanie fioletowe i ultrafioletowe – potrafią więc widzieć znacznie więcej kolorów niż ludzie.
Jeśli macie Państwo jakieś „ptasie pytania”, sugestie, chcecie się podzielić spostrzeżeniami lub zdjęciami, to zapraszamy do mailowego kontaktu:
Ewelina Sobańska e-sob@wp.pl
Piotr Kamont piotr.kamont@ptakipolskie.pl
Włodzimierz Raszkiewicz w.raszkiewicz@radiogdansk.pl
Włodzimierz Raszkiewicz