Ktoś podpalił zaplecze klubu GTS Rusocin. Dla zawodników to prawdziwa tragedia

Jeśli spojrzeć z boku to spaliły się dwa niewielkie blaszaki… Jeśli jednak przyjrzeć się dokładniej to spaliło się serce GTS Rusocin. W miniony weekend ktoś podpalił szatnie tego amatorskiego klubu piłkarskiego. Zawodnicy stracili nie tylko miejsce, w którym mogli się przebierać, ale też cały sprzęt potrzebny do treningów czy rozgrywania meczów – mówią zawodnicy Krzysztof Kulik i Tomasz Kolberg oraz radny z Rusocina Karol Kardasiński. Co oprócz tego? Prawie 4 miesiące temu powalił je wiatr, teraz trzeba je odtworzyć. Lasy Kaszub i Borów Tucholskich – o nich debatowano w czwartek w Pomorskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Lubaniu. O sytuacji w lasach państwowych i o tym jak je odtworzyć mówił Tomasz Krefta z Nadleśnictwa Lipusz. O tym jak wygląda przywracanie porządku na polach i w lasach prywatnych opowiadał nam także Bernard Grucza – wójt gminy Sulęczyno.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj