Muchy noszą wszyscy! Jakie? „Ogranicza nas tylko wyobraźnia”

Kolorowe, w kropki, w kratę albo w koty, fortepiany i w pajęczyny. Wcale nie do fraków, ale też na mniejsze wyjścia ot tak, by podkreślić styl. Projektantka Edyta Kleist robi takie muchy, że mucha nie siada. I dla panów i dla pań. – Muchy tworzę od trzech lat. Na początku było to trochę tak, jak mucha w smole, ale potem się zmieniło. Ten proces tworzenia wyglądał dość skrupulatnie i praca szła dość powoli. Teraz rozkręcam się z każdym dniem – opowiada projektantka.

Muchy i poszetki wykonywane przez Edytę Kleist to autorskie pomysły. Projektantka zamawia tkaniny z konkretnymi motywami.

– Motywy na tkaninach są przeróżne. Naprawdę, ogranicza nas tylko wyobraźnia. Ostatnio tworzę też muchy drewniane, które są prawdziwym hitem. Taka mucha dodaje nam stylu, sprawia, że jesteśmy oryginalni. Muchy nie lubią się nudzić. Tak samo zresztą jak ludzie. Potrzebują smaku i motywu. Muchy noszą panowie i panie. Pasują do wielu stylizacji, nie tylko do garnituru, fraka czy smokingu. Świetnie sprawdzają się z koszulą dżinsową, kardiganem i dżinsami – opowiada Edyta Kleist.

Edyta Kleist była gościem Eweliny Potockiej w audycji Radio Trendy. Zapraszamy do wysłuchania zapisu programu.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj