Oryginalne, a jednocześnie niedrogie, ekologiczne i ładne. A wybór łatwy nie jest. Tysiąc wystawców, asortyment większy niż zasób portfeli. Zaglądamy na wybrane stoiska w poszukiwaniu ciekawej biżuterii i oryginalnych ubrań. Po drodze odwiedzamy także kram z niebanalnym podejściem do drewna. Radio Trendy gości na Jarmarku św. Dominika.
Między straganami z mikrofonem nasza reporterka Ola Nietopiel.
– To jest biżuteria z potłuczonych talerzy. Mamy pierścionki, wisiorki, spinki do mankietów czy lampkę przerobioną ze starego wazonu. Wszystko jest bardzo trwałe. Czasami się zdarza, ze ludzie przynoszą potłuczoną porcelanę i proszą, by coś z tego zrobić. A ja daję jej nowe życie – mówi młoda artystka z Warszawy, która tworzy i na Jarmarku sprzedaje biżuterię z porozbijanej ceramiki.
Oryginalny asortyment znajdziemy też na innych stoiskach. Możemy kupić odzież uszytą ze starych, „przedmuchanych” żagli. Są też kramy z wyrobami z drewna, a w sprzedaży drewniane muchy do koszuli, drewniane mapy do powieszenia w 3D, świeczniki z elementami mchów i porostów.
Każdy szuka czegoś niepowtarzalnego. I na jarmarku jest duża szansa, że na coś trafi…