Wybory i związane z nimi procedury. Stowarzyszenie Rozwoju Inspiracje o monitoringu kampanii

(fot. Radio Gdańsk/Joanna Merecka-Łotysz)

W audycji „Razem Łatwiej” gościliśmy Małgorzatę Łosiewicz i Roberta Chomickiego ze słupskiego Stowarzyszenia Rozwoju Inspiracje. Jest to organizacja pożytku publicznego, która działa nie lokalnie, ale ich wsparciem i pomocą objęci są mieszkańcy wielu regionów Polski.

Celem stowarzyszenia jest kreowanie przyjaznej przestrzeni publicznej oraz monitorowanie i wspieranie świadomego i aktywnego udziału obywateli w życiu publicznym. W akcje społeczne uświadamiające włączają się także przed i po wyborach. Dziś między innymi rozmawialiśmy o tym, co warto wiedzieć i jak głosować, aby nasz głos był ważny, o czym warto pamiętać, idąc na wybory, oraz o tak zwanym monitoringu materiałów wyborczych w przestrzeni publicznej.

– Nośniki reklam wyborczych są nieodłącznym elementem każdej kampanii wyborczej. Banery, billboardy, plakaty podczas prawie dwóch miesięcy przed wyborami towarzyszą nam wszędzie, a kandydaci zaglądają nam do okien, samochodów lub patrzą na nas podczas spacerów. Niektóre wykonane profesjonalnie, wyglądają nawet estetycznie, ale są też te zrobione w pośpiechu, na płytach pilśniowych, na zwykłej tekturze falistej bądź przytwierdzone bezpośrednio do słupa oświetleniowego na taśmę klejącą, które po prostu szpecą miejski krajobraz — informuje Robert Chomicki.

– W trakcie, jak i po kampanii wyborczej często nikt nie interesuje się losem reklam, pozwalając tym samym zaśmiecać ulice. Nie o sam wygląd jednak chodzi – duża ilość reklam przy skrzyżowaniach może ograniczać widoczność i zagraża bezpieczeństwu. Okazuje się też, że część z nośników wisi nielegalnie bądź ich powierzchnia przekracza tę podaną we wniosku do organu właściwego. Sprawdzamy, czy kandydaci i kandydatki w wyborach parlamentarnych czy samorządowych szanują prawo i obywateli oraz jeśli zdecydowali się na daną formę reklamy, to czy przestrzegają w pełni wszystkich procedur — mówi Małgorzata Łosiewicz.

Stowarzyszenie przeprowadziło już kilka tego typu monitoringów — pierwszy w 2015 roku.

Posłuchaj:

Joanna Merecka-Łotysz/kł

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj