„Furia mać”, czyli śmieszno-gorzkie zwierciadło polskości

Sylwia Kubryńska napisała kolejną książkę. I właśnie o tej książce z autorką rozmawiała Hanna Wilczyńska-Toczko.

„Furia mać” w ciągu tygodnia od premiery stała się bestsellerem, podobnie jak poprzednia pozycja autorki – „Kobieta dość doskonała”.

Sylwia Kubryńska znalazła się wśród szesnastu kobiet nominowanych w plebiscycie Wysokich Obcasów do tytułu Superbohaterki. Nominowane były kobiety odważne, idące swoją drogą, często pod prąd stereotypom. Kobiety wyraziste, które pokonują trudności losu i swoje ograniczenia. I taka jest właśnie autorka „Furii” – Sylwia Kubryńska.

W najnowszej książce pokazuje nam, Polakom jacy jesteśmy. Przez pryzmat małżeństwa Magdy mówi o niewykrzyczanych emocjach, niewypowiedzianych uczuciach, o podziałach, zawiści, nienawiści i nielubieniu bliźniego. Łączy domowość z szeroko pojętą polskością.  „Furia” Kubryńskiej to śmieszno-gorzkie zwierciadło, w którym wielu z nas może się przejrzeć.

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj