Rośnie liczba rozwodów. W przeszłości to ślady szminki na koszuli czy rachunki za hotel były dowodem na to, że partner w związku nie jest uczciwy. Dziś takim dowodem może być zawartość telefonu komórkowego albo laptopa. Coraz częściej dowodem w sądzie na niewierność partnera są smsy, maile, aktywność na portalach społecznościowych. Nasze telefony to swoiste „czarne skrzynki”, w których zapisany jest każdy kontakt.
O tym, jakie mogą być skutki zdrady zapisane w przestrzeni cyfrowej mówili w Nocnych rozmowach Dorota Wollenszleger-Gałuszka – mediatorka, prowadząca Centrum Rozwodowe Kobieta i Rozwód Gdańsk i dr Maciej Dębski, socjolog z Uniwersytetu Gdańskiego, założyciel fundacji Dbam o Mój Zasięg.