Czy ustawa antycovidowa i obostrzenia zmienią sytuację pandemiczną? Czy nadejdzie zmiana również w kontekście polityki i współpracy między partiami? Czy politycy potrafią w ważnej sprawie wznieść się ponad podziały? O tym w „Śniadaniu Polityków” rozmawiali goście Artura Kiełbasińskiego: Artur Dziambor (Konfederacja), Sławomir Rybicki (Koalicja Obywatelska), Kazimierz Smoliński (Prawo i Sprawiedliwość) i Magdalena Sroka (Porozumienie).
– Jeśli spojrzymy na wynik głosowania, możemy uznać, że jest porozumienie. Ale patrząc na dyskusję i emocje wokół przepisów, nie widzę tego porozumienia. Opozycja może mieć inny sposób patrzenia na sytuację, inne rozwiązania. Przez osiem lat byłem w opozycji i nigdy nie było tak, że to ona decyduje, w którą stronę idą działania rządu. To my, jako koalicja rządząca, ponosimy za to odpowiedzialność, my znamy stan budżetu i wiemy, jakie zobowiązania możemy zaciągać – podkreślał Kazimierz Smoliński.
– Właściciele klubów fitness, restauratorzy, gastronomia przeżywają gigantyczny kryzys. Dla niektórych będzie to kryzys ostateczny, będą musieli poszukać innej pracy. Jeśli ten stan potrwa nie dwa tygodnie, a 2-3 miesiące, będziemy świadkami dramatycznych scen. W momencie, gdy zamykamy firmy, nie zarabia właściciel, pracownik, dostawca, producent towaru, ale nie zarobi też Skarb Państwa. Nie będzie podatku dochodowego bez dochodu, VAT-u bez sprzedaży, ZUS-u bez zatrudnienia. Wszyscy na tym tracimy – wyliczał Artur Dziambor.
– Będzie pomoc finansowa dla poszczególnych branż. Nie zostawimy ich bez wsparcia. To będą działania sektorowe – wsparcie przy opłatach ZUS czy postojowym, kierowane do poszczególnych branż. Dotknięte są też inne, np. branża turystyczna – zapowiedziała Magdalena Sroka.
– Ustawa covidowa jest ważna. Myślę, że Senat szybko, nawet dzisiaj, zakończy pracę. Każde prawo, które może dać lepsze narzędzia do walki z pandemią, trzeba szybko wprowadzać w życie. Mamy jednak świadomość niedoskonałości tej ustawy i zgłosimy poprawki, które były już zgłaszane w trakcie prac sejmowych – stwierdził Sławomir Rybicki.
– Będziemy wam pomagać, zawsze wtedy, kiedy będziemy widzieli sensowność, celowość działań – zwrócił się senator Rybicki do posła Smolińskiego. – Ale mamy wrażenie kompletnego chaosu w służbie zdrowia – dodał.
