Kto zostanie nowym RPO? Kluczowe może się okazać poparcie Konfederacji. „Jesteśmy otwarci na obie kandydatury”

Parlament już czterokrotnie, bezskutecznie, próbował wybrać następcę obecnego RPO. Dwukrotnie jedyną kandydatką była mec. Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, która nie uzyskała poparcia Sejmu. Za trzecim razem Sejm powołał na RPO kandydata PiS, wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka, jednak Senat nie wyraził na tę kandydaturę zgody. Podobnie było za czwartym razem – Senat nie zgodził się, by urząd RPO objął powołany na to stanowisko przez Sejm poseł PiS Bartłomiej Wróblewski. Obecnie w grze są dwie kandydatury: Lidii Staroń oraz prof. Marka Wiącka.

W „Śniadaniu Polityków w Radiu Gdańsk” pytaliśmy, kogo poprą poszczególne partie polityczne w głosowaniu, które najprawdopodobniej odbędzie się 15 czerwca. Gośćmi Artura Kiełbasińskiego byli Sławomir Rybicki (Platforma Obywatelska – Koalicja Obywatelska), Janusz Śniadek (Prawo i Sprawiedliwość), Andrzej Kobylarz (Solidarna Polska) oraz Michał Urbaniak (Konfederacja).

Poseł PiS Janusz Śniadek odniósł się do obecnego RPO. – Wszyscy poprzedni Rzecznicy Praw Obywatelskich nie utkwili w pamięci społecznej jako osoby angażujące ten urząd w politykę. Dopiero pan Adam Bodnar w niesłychany sposób ten urząd upolitycznił – stwierdził.

Podobnego zdania był Andrzej Kobylarz z Solidarnej Polski. – Każdy kandydat będzie lepszy od obecnego RPO, bo widzimy, kogo Adam Bodnar przez ostatnie lata reprezentował. To była głównie „lewa strona” i ludzie LGBT – mówił.

Senator Sławomir Rybicki podkreślał, że mocno przygląda się kompetencjom obu kandydatów. – Serce, rozum i wiedza polityczna mówi mi, że kandydatem na RPO, jedno z ostatnich stanowisk nie zawłaszczonych przez obóz rządzący, powinna być osoba, która daje gwarancję bycia niezależnym, dobrym przedstawicielem obywateli – zaznaczał.

W głosowaniu na RPO kluczowe mogą się okazać głosy Konfederacji. Jednak poseł Michał Urbaniak mówił, że jego formacja jeszcze nie zdecydowała, komu da swoje poparcie. – Jesteśmy otwarci na obie kandydatury. Zarówno pani Staroń, jak i prof. Wiącka. Na pewno będziemy z oboma kandydatami rozmawiać o tym, jak widzą swoją pracę jako RPO, jak widzą obywatela, jak widzą Polskę – tłumaczył.


Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj