Narasta kryzys migracyjny na Lampedusie. Politycy dyskutują o polityce migracyjnej

Na włoskiej wyspie na Morzu Śródziemnym tylko w ciągu tygodnia pojawiło się około 10 tys. nielegalnych migrantów. Część z nich została relokowana, ale dobijają na wyspę kolejni. Między innymi o tych sprawach Krzysztof Świątek w audycji „Śniadanie Polityków w Radiu Gdańsk” rozmawiał z gośćmi, którymi byli Jerzy Borowczak (Platforma Obywatelska), Andrzej Jaworski (Prawo i Sprawiedliwość), Katarzyna Kotula (Nowa Lewica) oraz Michał Urbaniak (Konfederacja).

Prowadzący program Krzysztof Świątek rozpoczął dyskusję od pytania o to, jaki sygnał dla siatek przemytników daje Ursula von der Leyen, która mówi o „mechanizmie solidarności”, a zatem „będziemy przyjmować, będziemy relokować”. Politycy byli pytani o to, jak rozwiązać aktualny kryzys i czy zamierzają wziąć udział w referendum, w którym pytanie o migrantów będzie postawione.

– Wraca dziś jak bumerang pytanie, jaki plan na politykę migracyjną ma Prawo i Sprawiedliwość. Bo to PiS grało i gra kartą bezpieczeństwa od początku kryzysu na granicy polsko-białoruskiej. Oczywiście grało też tą kartą bezpieczeństwa, trochę tą kartą straszenia Polaków migrantami w poprzednich kampaniach wyborczych, jeszcze przed wojną w Ukrainie, kiedy ten kryzys na granicy polsko-białoruskiej był gorącym tematem politycznym – odpowiedziała Katarzyna Kotula. – My na Lewicy mamy pełną świadomość, że trwa kampania wyborcza i że temat migracyjny i ta karta bezpieczeństwa są wygodnym tematem do grania, wygodnym tematem politycznym. Ale ja nie oczekuję dzisiaj takiego wykorzystywania tej sytuacji, tylko oczekuje przejrzystego planu – dodała Katarzyna Kotula.

Jerzy Borowczak przypomniał natomiast o nieprawidłowościach przy wydawaniu wiz. – Gdyby premier Włoch miała takie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, jak ma Polska, to pewnie nie miałby problemów z tymi imigrantami i pewnie jeszcze na tym by zarobiła. Po kontroli naszych posłów w MSZ wiemy dokładnie, że wiedziano o tym już w kwietniu, już były pierwsze zatrzymania i aresztowania. Dopiero jak nasi posłowie złożyli doniesienie do prokuratury, to pan minister Rau powiedział: „to ja zaczynam kontrolę” – argumentował Jerzy Borowczak.

Prowadzący rozmowę Krzysztof Świątek podkreślił, że sprawa wydawania wiz jest jednak nieco inna od kwestii kryzysu migracyjnego. Dopytywał też, jak rozwiązywać problem na poziomie europejskim.

– Takie potęgi jak Stany Zjednoczone nie mogą sobie z tym poradzić, a wprowadzają dość drastyczne warunki wizowe, do niedawna nawet dla Polaków. Unia Europejska będzie miała coraz większy problem z imigrantami – odpowiedział Jerzy Borowczak.

Natomiast Andrzej Jaworski zaznaczył, że w kontekście kryzysu migracyjnego niezwykle ważne jest referendum, które ma odbyć się 15 października.

– Rozmawiając o kryzysie migracyjnym, widzimy, że referendum jest bardzo ważne. Polacy będą mieli możliwość skorzystania ze swoich konstytucyjnych praw i określić jednoznacznie, czy chcą, aby w ich najbliższym otoczeniu: na ulicach, w dzielnicach, gdzie mieszkają, nielegalni imigranci byli relokowani przez Unię Europejską. Nie dajmy się zwieść temu, co mówią posłowie Lewicy, co mówią posłowie Platformy Obywatelskiej. W PO sytuacja jest taka że to, co powie Donald Tusk, to jest święte. I jeśli powie, że ma być tak, to będzie tak. Wiemy doskonale, że cały problem z nielegalnymi imigrantami jest związany z tym, że w pewnym momencie kanclerz Merkel, a także Donald Tusk, otworzyli szeroko granice Unii Europejskiej dla nielegalnych imigrantów. Widzieliśmy, kiedy witano ich kwiatami, kiedy dawano im różnego rodzaju zachęty do przyjazdu, kiedy powstała właśnie ta legenda o tym, że możesz przyjechać do Europy, że nie musisz pracować. Nikt wtedy nie przeciwstawiał się temu, tylko Polacy. I dlatego dzisiaj UE ma poważny problem, problem który widzimy na ulicach Francji, Szwecji, Brukseli, ale także Niemiec. Wiemy doskonale, że ci ludzie nie chcą pracować, nie chcą się asymilować, że oni mówią że w tej chwili tu powstaje wręcz republika islamska, że wszystkie osoby które się z nimi nie zgadzają są przez nich zastraszane. I dlatego Francuzi i Szwedzi zaczynają protestować przeciwko temu, co się dzieje. Unia Europejska wymyśliła sobie, że w związku z tym pozbędzie się tego problemu i postanowiła stworzyć mechanizm relokacyjny, polegający na tym, że tych ludzi przesiedli się w inne regiony Europy. Także tam, gdzie do tej pory rządy i obywatele na to się nie godzili. Mało tego, UE zaczęła straszyć, że „jeśli z tego nie skorzystacie, nie będziecie chcieli tych ludzi przyjąć, to będziecie płacili ogromne pieniądze, dziesiątki tysięcy dolarów za każdego nielegalnego imigranta, którego nie przyjmiecie” – wyjaśniał Andrzej Jaworski.

Transfery socjalne dla obywateli Unii Europejskiej, odsyłanie łamiących prawo i popełniających przestępstwa, odsyłanie z terytorium krajów członkowskich, dogadywanie się z krajami Afryki i Bliskiego Wschodu, płacenie za to, żeby powstrzymywali tam imigrantów. Czy to są właściwe rozwiązania? – dopytywał prowadzący program.

– Podstawowa rzecz, o jakiej trzeba powiedzieć: jeśli my, jako państwa europejskie, jako kraje UE pozwolimy na to, żeby do Europy bezkarnie wjeżdżały tysiące ludzi, to oni będą wjeżdżać. Takie pomysły jak to, żeby gdzieś przymusowo relokować, żeby gdzieś przekazywać tych ludzi, to jest bzdura, to po prostu nie zadziała. Jedyną skuteczną metodą na powstrzymanie szturmu spoza Europy jest pokazanie, że państwa członkowskie Unii Europejskiej nie będą wpuszczać nikogo na swój teren, że będą strzegły swoich granic. Bo jeśli będziemy zamykać się w takiej poprawności politycznej i w tym, że my teraz musimy „głaskać po główkach” tych wszystkich, którzy przyjeżdżają, a umówmy się, w większości są to „zdrowe byczki”, to oni będą przyjeżdżać tak czy siak, bo będą czuć się bezkarnie. Trzeba zamknąć granice, trzeba tych granic strzec także fizycznie, a nie pozwalać na to, żeby ktokolwiek tutaj wjeżdżał. Tylko do tego trzeba pokonać mentalnie pewną barierę, a tą barierą jest poprawność polityczna – mówił Michał Urbaniak.

raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj