Seniorzy i alkohol. Wstydliwy problem czy specyfik „dla zdrowotności”?

Temat, który seniorzy, mówiąc krótko, zamiatają pod dywan, a mają mają z tym nie lada problem – problem wstydliwy, bo przecież nie mogą zasłonić się młodością, która musi się wyszumieć.

Tak jak młodzież zbyt częste spożywanie napojów wyskokowych może zrzucić na wiek i niedojrzałość, to senior już musi znaleźć inne wytłumaczenie. Jak starsi ludzie tłumaczą swoje skłonności do zbyt częstego kojenia smutku w alkoholu? O tym porozmawialiśmy z dr Dagmarą Wiewórkowską-Garczewską.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj