Musimy studzić emocje, ale jednocześnie przygotowywać społeczeństwo na trudne sytuacje – mówili w studiu Radia Gdańsk pomorscy politycy.
Jarosław Wałęsa z Koalicji Obywatelskiej podkreślał, że pojawienie się społecznego niepokoju po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony jest naturalne.
– Moja teściowa, która mieszka praktycznie na granicy z Ukrainą, codziennie do mnie dzwoni i pyta, czy będzie wojna. Na pewno jest niepokój. Powinniśmy uspokajać emocje – mówił.
– Na pewno nie jest naszą rolą wzbudzanie paniki, natomiast nadmierne uspokajanie też nie jest mile widziane. Powinniśmy sobie zdawać sprawę z tego, jakie zagrożenia mogą wystąpić – zaznaczał Krzysztof Szymański z Konfederacji.
– Musimy być przygotowani na każdą ewentualność. Warto mieć plecaki ewakuacyjne, w których powinno się znaleźć odpowiednie wyposażenie – dodał Piotr Karczewski, wiceprzewodniczący sejmiku województwa pomorskiego.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przygotowało dla każdego obywatela „Poradnik na czas kryzysu i wojny”. Zawiera praktyczne wskazówki dotyczące przygotowania i postępowania w sytuacjach kryzysowych, takich jak awarie przemysłowe czy konflikty zbrojne. Można go znaleźć w wersji elektronicznej na stronie rządowej. W wersji papierowej ma trafić do gospodarstw domowych jeszcze w tym roku.
Z politykami rozmawiała Agnieszka Michajłow. Posłuchaj:
ts/aKa





