Kojarzą Państwo scenę z filmu „Noce i dnie”, kiedy przez wieś biegnie jedna z wiejskich bab i krzyczy: „Ludzie uciekajta! Doktory jadą! Do szpitali zabierać!”?
Daniel Wojciechowski i jego gość, doktor Jan Daniluk z Hevelianum, rzucą trochę światła na to, czemu ludzie bali się dawniej szpitali. A wszystko na przykładzie jednej z najstarszych tego typu placówek w Gdańsku, która nie do końca była szpitalem w dzisiejszym tego słowa rozumieniu.
(Fot. Google Street View)