To jedna z tych roślin, które kwitną na wiosnę jako pierwsze. Jej żółte kwiaty pojawiają się na krzaczkach, zanim te wypuszczą jeszcze liście. Są piękne, ale mają również wiele właściwości zdrowotnych. Dorota Grądzka, fitoterapeutka, naturoterapeutka i zielarka była gościem Hanny Wilczyńskiej-Toczko.
– Mogą jednak państwo nie wiedzieć, że jest to bardzo cenna roślina, która zawiera rutynę, czyli taką substancję, która działa uszczelniająco na nasze naczynia krwionośne. Ci z państwa, którzy przyjmują takie preparaty apteczne z rutyną, wiedzą, że ona służy nie tylko uszczelnianiu naczyń, ale wspomaga nas też w infekcjach, szczególnie kataralnych – informuje Dorota Grądzka.
NAPAR JEST NIE TYLKO ZDROWY, ALE TEŻ ŁADNIE WYGLĄDA
– Zanim zalejemy je wrzątkiem, to najpierw musimy zwilżyć spirytusem, zostawić na około 10 minut i dopiero później zalać. Żeby pice tego naparu miało sens zdrowotny, to na dwie szklanki wrzątku bierzemy 10-15 gramów forsycji i parzymy przez 40 minut. Wyjdzie nam ładny żółty napar z kwiatuszkami, więc możemy zrobić to w szklanym dzbanku i popijać w ciągu dnia – podpowiada zielarka.