Lubisz obserwować samoloty? Lotnisko w Gdańsku Ci to ułatwi

ScreenShot046

Gdański port lotniczy jest jedynym lotniskiem w Polsce, które udostępnia widok z kamer w internecie. Codziennie prawie 2 tysiące osób odwiedza stronę lotniska, aby zobaczyć startujące samoloty. Minęły już czasy, w których na mostach, dworcach i lotniskach wisiały tabliczki zabraniające fotografowania. Dziś lotniska tworzą specjalne punkty widokowe tzw. „górki spotterskie”, z których można obserwować i fotografować samoloty. Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy poszedł o krok dalej.

Na lotnisku są cztery kamery dzięki, którym możemy podejrzeć to, co dzieje się na pasach startowych, płytach postojowych, a nawet w terminalu.

Codziennie pracę portu lotniczego obserwuje ponad 2 tysiące internautów. W lipcu padł rekord, witrynę odwiedziło prawie 68 tysięcy osób. Największą popularnością strona cieszyła się w dniu meczu FC Barcelony z Lechią Gdańsk. Lądowanie hiszpańskiej drużyny śledziło ponad 4 tysiące osób.

Strona cieszy się popularnością nie tylko wśród fanów lotnictwa z Polski. Maile z podziękowaniami dochodzą nawet z Brazylii.

– W miarę możliwości, staramy się otwierać drzwi naszego lotniska tak szeroko, jak tylko się da i to nie tylko przed osobami korzystającymi z Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy fizycznie, ale również wirtualnie, powiedział Tomasz Kloskowski prezes zarządu portu lotniczego.

Żeby film, który w lipcu zarejestrowały kamery nagrać na płyty CD, potrzebowalibyśmy ponad 42 tysięcy krążków. Ilość danych wygenerowanych przez kamery w pierwszym miesiącu wakacji, to prawie 30 tysięcy gigabajtów.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj