Tomasz Olszewski w Muzycznej Strefie: We Lwowie w tramwajach słuchają Bacha

W Muzycznej Strefie Radia Gdańsk nasz redakcyjny kolega Tomasz Olszewski przeniósł słuchaczy do Lwowa, a dokładnie na swój lwowski koncert. Opowiadał o mieście i swoich muzycznych wrażeniach z Ukrainy.
W Filharmonii Lwowskiej Tomasz wystąpił w minioną niedzielę, wraz z ukraińskim bardem Olesiem Dyakiem. Tomasz Olszewski zaśpiewał m.in. piosenkę „My nie agresory”, napisaną po aneksji Krymu przez Rosję. Jak przyznał w audycji, pewnie również dlatego został zaproszony do udziału w występie. Podobnie lwowski bard jest związany z ukraińskimi wydarzeniami i kijowskim Majdanem. Pomiędzy występami muzyków występował zespół Galicja Folk Band.

Gospodarz Muzycznej Strefy Radia Gdańsk Kamil Wicik pytał o wrażenia, jakie pozostają po koncercie, na co Tomasz Olszewski odpowiedział, że Lwów to piękne europejskie miasto, a nie jest wpuszczone do Europy. – Wspaniali, serdeczni ludzie, którzy mają w sobie coś, co my mieliśmy w latach 70-80. Pewien rodzaj smutku, o którym się mało mówi. Po ulicach jeżdżą autobusy szkole, które wyglądają jakby miały się rozpaść za 5 metrów. W nich jadą młodzi ludzie w mundurach polowych. Z Lwowa daleko jest na front, a jednak jak się rozmawia z ludźmi, to z każdej rodziny już kogoś wzięli do wojska.

Tomasz Olszewski opowiedział także ciekawostkę dotyczącą Lwowa. – Jedziesz tramwajem rozklekotanym, takim jakiego u nas już nie zobaczysz i z tego tramwaju z głośników sączy się muzyka Jana Sebastiana Bacha. Mówię „to cudowny pomysł” a oni na to, że przecież 21 marca są 330 urodziny Bacha. Odpowiadam że wiem, bo u nas też będą koncerty a oni mówią mi, że u nich będzie 24 godzinny maraton muzyki tegoż kompozytora.

Tomasz Olszewski zapowiedział swój ponowny wyjazd na Ukrainę. Zaproszenie na koncert dostał już m. in. z Łucka.

ap/mat
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj