„Pisanie tekstów po polsku nie jest łatwe”. O nowej płycie The Shipyard w Radiu Gdańsk

W poniedziałkowej Muzycznej Strefie Radia Gdańsk Kamil Wicik gościł zespół The Shipyard. W naszym studiu koncertowym muzycy Rafał Jurewicz i Piotr Pawłowski promowali materiał z nadchodzącej płyty oraz opowiadali o jego tworzeniu. Bardzo nam miło, że gości nas Radio Gdańsk, szczególnie dźwiękowo. Cieszymy się, że wspieracie naszą twórczość, przyznali muzycy trójmiejskiego zespołu. Artyści już dwa razy grali koncert z publicznością w naszym radiu. Tym razem zespołowi w Studiu Koncertowym im. Janusza Hajduna nie towarzyszyli fani. Muzycy zagrali kilka piosenek z najnowszej płyty, która za kilka miesięcy ma się pojawić na sklepowych półkach. Jej tytuł roboczy to „Stocznia”.

Na antenie Radia Gdańsk słuchacze mieli okazję usłyszeć premierowo dwa utwory „Kruki i wrony” i „Na barykady”. – Pracujemy nad trzecią płytą, która ukaże się prawdopodobnie jesienią. Jesteśmy jeszcze w połowie tworzenia, ale niektóre utwory są na tyle opracowane, że odważyliśmy się je wam zagrać, tak nowe kompozycje i album reklamował Rafał Jurewicz.

A jak będzie brzmieć nowa płyta? Zaskoczeniem dla fanów The Shipyard może być to, że większość utworów będzie w ojczystym języku. – Pisanie po polsku nie jest łatwe. Napiszesz tekst, a potem okazuje się, że za trudno się go śpiewa. Ten proces jest bardziej skomplikowany niż w języku angielskim, przyznali muzycy. Zapewnili, że ich muzyka ewoluowała, a płyta będzie bardzo melodyjna.

W studiu Radia Gdańsk zespół zagrał w składzie: Rafał Jurewicz – wokal, Piotr Pawłowski – bas, Michał Miegoń – gitara, wokal, Michał Młyniec – perkusja. Realizacja i mix na antenę: Maciej Bogusławski, technika studia: Marcin Malinowski.

ap
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj