Mimo że na pomorskich drogach doszło do ponad trzydziestu wypadków, statystyki drogowe na Pomorzu prezentują się lepiej niż rok temu.
Jak powiedział w rozmowie z reporterem Radia Gdańsk młodszy aspirant Tomasz Latusek, wypadków było mniej niż rok temu, ale statystyki nadal są niepokojące. – Przez pięć ostatnich dni doszło do 33 wypadków, w których 2 osoby zginęły, a 37 zostało rannych. W 2014 roku wypadków było 48. Zginęły w nich 4 osoby i 73 zostało rannych, powiedział policjant.
Prawo jazdy na nadmierną prędkość w obszarze zabudowanym straciło sześciu kierowców. Jak podkreślił Tomasz Latusek, „ciężka noga” nie była jednak głównym powodem zdarzeń drogowych. – Do wypadków znacznie częściej niż z powodu prędkości, dochodziło ze względu na nieprawidłowe wyprzedzanie i wymuszenia pierwszeństwa.
Przez pięć ostatnich dni policjanci zatrzymali 79 pijanych kierujących. Połowa z nich to rowerzyści, którzy za jazdę po alkoholu odpowiadają jak za wykroczenie. Wielu z nich miało w organizmie powyżej promila alkoholu.
sk/mmt