Komitet Wykonawczy Światowej Agencji Antydopingowej jednogłośnie zarekomendował Międzynarodowemu Komitetowi Olimpijskiemu nałożenie na Rosję kary czteroletniej dyskwalifikacji ze światowych imprez sportowych. Wszystko wskazuje na to, że wniosek, który wypłynął z Lozanny, zostanie przyjęty przez MKOl.
158 medali Polaków w amatorskich mistrzostwach świata, 3 medale w turnieju zawodowym Złoty Tur World Cup oraz zwycięstwo Aleksa Kurdechy w finale turnieju Vendetta TOP 8 Professional Armwrestling League. Tak można podsumować zakończone w Rumi czterodniowe zawody w siłowaniu na rękę. Do Polski przyjechało ponad 800 zawodników i zawodniczek z 34 krajów.
Doskonałą okazją do spalenia poświątecznych kalorii będzie już V edycja Biegu Sylwestrowego organizowanego przez gdyńską ekipę Biegamyrazem.pl. Bieg na dystansie 5 km odbędzie się 30 grudnia o godzinie 19:00 na Bulwarze Nadmorskim w Gdyni. Tradycyjnie przed biegiem nastąpi wspólna rozgrzewka, a po biegu na uczestników będzie czekał słodki poczęstunek oraz upominki. Co warto zaznaczyć, część środków z wpisowego będzie przeznaczona na potrzebującą rodzinę spod Wejherowa
W trzech setach siatkarze Trefla sprawiali mnóstwo problemów mistrzom Polski. W każdym byli blisko wygranej, ale udało się tylko raz. W końcu jednak Grupa Azoty ZAKSA pokazała swoją prawdziwą siłę. Trefl po bardzo emocjonującym meczu rzegrał z utytułowanym rywalem 1:3.
Obrona Lechii wraca na dobre tory. W dwóch ostatnich meczach ligowych biało-zieloni nie stracili bramki. Centralną postacią jest Michał Nalepa. Po meczu z Wisłą Płock stoper komplementował jednak Karola Filę. – Bardzo się cieszę, że mam takiego zawodnika koło siebie. On wszystko chłonie, do tego dorzuca bardzo dobrą grę w ofensywie i to czyni z niego bardzo dobrego zawodnika.
Jeżeli rehabilitować się po słabszym meczu, to w taki sposób. Lechia niemal całkowicie zneutralizowała Wisłę, pokazała, że wyciągnęła wnioski z meczu pucharowego i tygodniowy cykl trzech spotkań zakończyła z kompletem punktów. Biało-zieloni pokonali płocczan i pną się w górę tabeli.
Przez 45 minut piłkarze ręczni Torus Wybrzeża kontrolowali przebieg meczu z Azotami Puławy. Kwadrans przed końcem prowadzili różnicą sześciu bramek. Nawet grając w osłabieniu powiększali przewagę. Zabrakło jednak doświadczenia. Gdańszczanie roztrwonili przewagę i przegrali 25:26.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
